Skocz do zawartości


ReV

Rejestracja: 10 wrz 2007
Poza forum Ostatnio: lis 29 2014 08:17
****-

#47106 Rock - To Co Kocham.

Napisane przez ReV w 26 lipca 2009 - 10:39

zaczne od tego ze mowienie "lubie rocka" praktycznie nic nie oznacza. Do rocka mozna zaliczyc prawie wszystko z wyjatkiem skrajnosci. Niektorzy do rocka zaliczaja np. łzy, Bajm. Rock to pojecie bardzo szerokie, malo precyzyjne.

Ja moge powiedziec tyle ze lubie cala muzyke ktora wywodzi sie z blues'a i muzyke ktora rowniez mozna zaliczyc do "rock'a". Najbardziej jara mnie wszelkiego rodzaju muzyka progresywna, psychodeliczna, alternatywna, czyli generalnie bogata w forme i treśc; muzyka bluesowa i muzyka gitarowa i instrumentalna w ogole [w pewnym stopniu].

Jezeli chodzi o konkretnych wykonawcow to od zawsze niezwykle wysoko cenie brytyjska grupe Pink Floyd - chyba nie musze uzasadniac :) ale dla tych ktorzy nie znaja - mistrzowie, wirtuozi, klasycy. Albumy ktore zmienily oblicze muzyki. The Dark Side of the Moon wszystko uzasadnia i tłumaczy. Na dokladke Wish You Were Here jakby komus bylo malo.


Poza Floydami uwielbiam Deep Purple [z rewelacyjnym Richie'm Blackmore'm, ktorego pozniej godnie zastapil Steve Morse], Led Zeppelin [Jimmy <3], Dire Straits [Mark <3], King Crimson [bardziej progresywnie, Robert Fripp i Peter Giles obili cuda]. Poza tym z lat 60-80 slucham Guns'n'roses, Erica Claptona [moja inspiracja], Queen, Emerson Lake & Palmer [bajeczne trio], Creedence Clearwater Revival, Jimmy Hendrix, Janis Joplin, The Doors, Camel, R.E.M.,  troche Scorpions, i wiele wiele wiele innych.

Z muzyki gitarowej moje milosci to:

Carlos Santana
Gary Moore
Steve Vai
Joe Satriani
Ry Cooder
Allamans Brothers band
flamenco w wykonaniu Paco de Luci, Al'a di Meoli czy john'a mclaughlin'a.
i wiele wiele innych.

Blues? Cala masa...

Robert Johnson
B.B. King
Freddie King
Albert King
Robert Cray
T-Bone Walker
John Lee Hooker
Buddy Guy
Chuck Berry [król rock'n'rolla]
Steve Ray Vaughan
Alvin Lee
+ ...

Nowszych wykonawcow slucham malo, rzadko trafia sie cos godnego uwagi. Od dluzszego czasu zakochany jestem w zespole Muse [niezwykly styl], lubie sporo Coldplay'a, Antimatter, Candlebox, King of Leon, Poets of the fall [pomimo ze ostatni album byl okropny], Radiohead, Foo Fighters, Pearl jam, The Killers,The Mars Volta.

Z Alternatywy obecnie dla mnie istnieje tylko 1 zespol ktory gra dobrze i jest to Archive [ostatnio cala tawerna sie jara kawalkiem Again, radze przesluchac cala dyskogafie to znajdziecie jeszcze lepsze]. Bardzo oryginalni, maja cos ciekawego do zaoferowania. Moze przejade sie na koncert do krakowa.

Z tych co nie wymienilem i slucham wybiorczo:

Red hot chili peppers
U2
Creed
Black Sabbath
Ataxia
Porcupine tree
Aerosmith
Guano Apes
Joe Cocker
Marillion
Mike Oldfield
Metallica


Z polskiej sceny niewiele.

Breakout
Republika + wiekszosc Grzeska Ciechowskiego
Myslovitz
Błędowski-Winder Band
Grześ Turanu [<3]
Kult


Z bardziej oryginalnych zainteresowan muzycznych:

uwielbiam Chopina i sporo klasyki ;x
Folk wegierski [np. Ghymes]
mam zboczenie na punkcie b-sideów albumow wszystkich wymienionych zesplow ;d


pozdrawiam.
  • 1


#47021 Zmarł Leszek Kołakowski

Napisane przez ReV w 23 lipca 2009 - 01:14

17 lipca 2009 roku zmarł najwybitniejszy polski historyk filozofii i publicysta, niebywały autorytet dla niezliczonej ilości polskich inteligentów i natchnienie humanistów - Leszek Kołakowski. Człowiek, który całe swoje życie poświęcił badaniu historii doktryn politycznych i religijnych, niezwykle aktywny w czasach Polskiej Republiki Ludowej. Dzieła Kołakowskiego to nieskończenie fenomenalne prace, w których zawierał całą istotę tego o czym pisał. Laureat najbardziej prestiżowych nagród na świecie, okrzyknięty najwybitniejszym humanistą XX wieku, członek rzeczywisty PAN.

Mnie najbardziej zainteresowało życie Kołakowskiego podczas PRL-u, gdzie jego karierę można podzielić na 3 a nawet 4 wyraźne etapy. Jego książki dotyczące Marksizmu, Leninizmu to istne majstersztyki, które czyta się jednym tchem. W niezwykły sposób przedstawiał istotę religii, często określany jako głęboko wierzący ateista. Uważam, że jestem człowiekiem o bardzo zbliżonej wrażliwości na świat i o podobnym światopoglądzie do Kołakowskiego, tyle tylko że nigdy nie posiądę tak niebywałej wiedzy jak on. Nie mniej jednak, gdyby nie Kołakowski, na niektóre rzeczy patrzyłbym dzisiaj inaczej - błędnie i wąsko. Śmiało mogę powiedzieć, że jest on dla mnie na swój sposób mistrzem.

Jeżeli ktoś nie miał do czynienia z książkami Leszka Kołakowskiego polecam gorąco "Główne nurty marksizmu, Geneza, Rozwój, Rozkład", "Obecność mitu", "Horror metafizyczny".

Jego dziełami ludzkość będzie się zachwycać nawet za 150 lat.
  • 1


#38416 [Film][Dramat]The Shawshank Redemption

Napisane przez ReV w 09 marca 2009 - 02:08

Tytuł: The Shawshank redemption [Skazani na Shwashank]
Gatunek: Dramat
Produkcja: USA
Rok: 1994


Reżyseria:
Frank Darabont
Scenariusz: j/w

Role głowne:

Tim Robbins - Andy Dufresne
Morgan Freeman - Ellis Boyd 'Red' Redding

Dołączona grafika

Historia młodego bankiera - Andy'ego Dufresne'a [Tim Robbins] niesłusznie skazanego na podwójny wyrok dożywotniego więzienia za zabicie swojej żony i jej kochanka. Andy karę odsiaduje w stanowym więzieniu Shawshank. Poznajde tam Red'a [Morgan Freeman], dzięki któremu radzi sobie z pobytem w tym ciężkim miejscu. Andy jednak nie ma zamiaru pozostac do końca życia za murami Shawshank.


W końcu zebrałem się do oglądnięcia tego filmu i śmiało mogę powiedziec, że jego znakomite recenzje i niesamowity sukces nie są przypadkiem. Cudo.
  • 1