Joe Black (Meet Joe Black 1998)
Reżyseria: Martin Brest
Scenariusz: Alberto Casella, Ron Osborn, Jeff Reno, Kevin Wade, Bo Goldman
Obsada:
Brad Pitt - Joe Black/Młody człowiek w Coffee Shopie
Anthony Hopkins - William Parrish
Claire Forlani - Susan Parrish
Jake Weber - Drew
Marcia Gay Harden - Allison
"Multimilioner William Parish wiedzie uporządkowane, spokojne i dostatnie życie do czasu pojawienia się w jego domu gościa - Śmierci. Ta, pod postacią młodego przystojnego mężczyzny, proponuje mu opóźnienie rychłego odejście z tego świata, w zamian William ma być jej nauczycielem i przewodnikiem w poznawaniu życia i jego uroków. Tajemniczy Joe Black poznaje zatem świat multimilionera i przy okazji niespodziewanie zakoc***e się w jego pięknej córce. W tym momencie Joe chce zmienić zasady umowy..."
Film należy do tych pięknych (jak ja to mówię ). Joe Black jako śmierć, nawet czytając internetowy opis można już nabrać ochoty na obejrzenie tego filmu, a do tego w roli Brad Pitt, który naprawdę zagrał bardzo dobrze, do tego Hopkins jak zawsze też super, w roli właściciela firmy, a co zarazem idzie baaardzo bogatego człowieka. Chcecie zobaczyć jak śmierć uczy się jeść, prostych rzeczy które dla nas są banałem ? Śmierć, która zaczyna czuć co to miłość ? Dla mnie super, uwielbiam takie filmy i każdemu kto nie oglądał polecam.
Joe Black
Rozpoczęty przez Bodziuuuu, sie 02 2009 08:41
2 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 02 sierpnia 2009 - 08:41
#2
Napisano 02 sierpnia 2009 - 09:11
Oglądałem i tutaj muszę powiedzieć, że gdyby nie Brat Pitt to film w ogóle nie przypadł by mi do gustu, ale aktorzy potrafią swoje
jazda, jazda, jazda, jazda!!...
#3
Napisano 02 sierpnia 2009 - 10:01
wątek miłosny bardzo fajny, film jak to piszo noulajfy n1