Only-By-The-Night_Kings-Of-Leon,images_big,22,88697327122.jpg 35,92 KB
0 Ilość pobrańOnly by the Night to bodajze 4rta plyta zespolu z Tennesee - Kings of Leon. Co prawda nie dane mi bylo posluchac poprzednich wydan (co zapewne nadrobię) jednak ta zrobila na mnie ogromne wrazenie. Dotychczas znalem z niej tylko 2 tracki. Mianowicie "sex on fire" i wymiatajace "use somebody".
Niedawno dopadlem do calej plytki i powiem ze jest bardzo dobra. co prawda nadal uwazam te dwa kawalki jako najlepsze z calej plyty - lecz tutaj (podbnie jak w przypadku ostatniej plyty 30STM) cala plyta jest równa i bardzo ciekawa. W tym wypadku uwazam jednak propozycje potomków leona" (nie chodzi mi o tlumaczenie tytułu tylko o etymologię nazwy zespołu) za znacznie lepsza i jako kawalek naprawde świetnej plyty.
tracklista
1. "Closer" – 3:57
2. "Crawl" – 4:06
3. "Sex on Fire" – 3:23
4. "Use Somebody" – 3:50
5. "Manhattan" – 3:24
6. "Revelry" – 3:21
7. "17" – 3:05
8. "Notion" – 3:00
9. "I Want You" – 5:07
10. "Be Somebody" – 3:47
11. "Cold Desert" – 5:34
12. "Frontier City" - 3:39 (Bonus Track)
Polecam oczywiscie kawalek use somebody.
W sieci pojawila sie masa jego coverów. Ja chcialbym przedstawic najciekawsze:
oraz
oraz
Swoją drogą ta wokalistka panamore (równiez bardzo dobra kapela) bardzo przypomina z wyglądu "save the cheerleader" z heroes, czyli ta blondynkę ktorej nazwiska nie sposob wymowic
