internet bezprzewodowy
Rozpoczęty przez pChLa, wrz 21 2010 07:11
8 odpowiedzi w tym temacie
#1
Napisano 21 września 2010 - 07:11
witam, czy orientuje się ktoś czy da rade na internecie bezprzewodowym grać w cs'a? Jak to chodzi, jak sie sprawuje, czy łatwo wyczerpać limit?
Jade na stancję w pażdzierniku i będe zmuszony założyć e-bezprzewodowy :/
Jade na stancję w pażdzierniku i będe zmuszony założyć e-bezprzewodowy :/
#2
Napisano 21 września 2010 - 07:15
rozumiem ze sie rozchodzi o mobilny internet komórkowy, a nie o bezprzewodowy z routera ;>
..."Umiesz liczyć - licz na siebie"...
Head Admin @ Tawerna-cs.org
#3
Napisano 21 września 2010 - 08:07
Mam kumpla co ma internet od Playa i mieszka w poznaniu, studiuje tam. Ogólnie zależy od dni, w kratke mu to łazi, czasami mógł grać normalnie a czasami takie pingi, że nic sie nie dało Poszukaj lepiej lokalnych dostawców internetu, albo bezprzewodowego ale, że z nadajników konkretnych ściągasz a nie przez łącza komórkowe.
#5
Napisano 22 września 2010 - 01:31
Tak niestety rozchodzi sie o mobilny internet komórkowy, chociaż słyszałem, że można też z neti wziąć, a nie wiem czy to na takiej samej zasadzie jest.
muszę znaleść jak najlepszą opcje internetu dla samego siebie. Jade na stancje w padzierniku i nie chce zakladac tylko na siebie internet na rok z kabla i za około 50 zł, już chyba lepiej będzie bezprzewodowy komorkowy wziać, wtedy jak skoncze studia to moge zabrac ze soba internet. Tylko nic sie na ten temat nei orientuje, ani cenowo, ani jak to chodzi i czy można grać? Prosze o wypowiedzi tych ktorzy coś o tym wiedzą i z jakiego źródła wtedy najlepszy będzie.
Chyba że ktoś słyszał o jakiejś alternatywie, np. jakaś umowa tania, bezterminowa ze stałym łączem?
muszę znaleść jak najlepszą opcje internetu dla samego siebie. Jade na stancje w padzierniku i nie chce zakladac tylko na siebie internet na rok z kabla i za około 50 zł, już chyba lepiej będzie bezprzewodowy komorkowy wziać, wtedy jak skoncze studia to moge zabrac ze soba internet. Tylko nic sie na ten temat nei orientuje, ani cenowo, ani jak to chodzi i czy można grać? Prosze o wypowiedzi tych ktorzy coś o tym wiedzą i z jakiego źródła wtedy najlepszy będzie.
Chyba że ktoś słyszał o jakiejś alternatywie, np. jakaś umowa tania, bezterminowa ze stałym łączem?
Użytkownik pChLa edytował ten post 22 września 2010 - 01:32
#6
Napisano 22 września 2010 - 01:46
Jezeli chcez grac na mobilnym necie, to pomijając stabilność i szybkość połączenia, która jest zależna od miejsca w którym będziesz (generalnie nie oczekuj za wiele), to koszta transferu przekroczą dawno tą "magiczną barierę 50zł" o której tu piszesz. Niestety..
..."Umiesz liczyć - licz na siebie"...
Head Admin @ Tawerna-cs.org
#7
Napisano 22 września 2010 - 02:52
nie przekroczą jak wezmę z limitem, np 4gb za 40 zł, coś takiego słyszałem jest w netii
#8
Napisano 22 września 2010 - 04:08
Z tego co ja pamiętam to mobilnego internetu solo nie sprzedawaliśmy. Zawsze to było w jakimś pakiecie. Możliwe, że się to teraz zmieniło w Netii. Albo też, iż coś źle pamiętam.
EDIT: No i przede wszystkim popytaj się o oferty studenckie, one zazwyczaj są na nieco innych warunkach niż reszta. I nie wierzę, że nie da się podpisać umowy na rok. Wiem, że rok akademicki nie trwa pełnego roku, ale to i tak zawsze lepsze niż ten mobilny szajs. Kabel to kabel.
EDIT: No i przede wszystkim popytaj się o oferty studenckie, one zazwyczaj są na nieco innych warunkach niż reszta. I nie wierzę, że nie da się podpisać umowy na rok. Wiem, że rok akademicki nie trwa pełnego roku, ale to i tak zawsze lepsze niż ten mobilny szajs. Kabel to kabel.
Użytkownik Furai edytował ten post 22 września 2010 - 04:10
"My senses are so powerful that I can hear the blood pumped through your veins."
#9
Napisano 22 września 2010 - 04:24
A ja mam taki pomysł - jeżeli jedziesz na stancje i będzie w stanie się dogadać z jakimś sąsiadem, aby udostępnił Ci tam neta przez wifi na jakiś czas za niewielką sumkę to może lepiej by było. Warto próbować zawsze Co prawda fakt, że takie dogadywanie się sąsiadem to lipne jest troszkę, oczywiście zależy na kogo się trafi, ale zawsze można spróbować.