HUMOR!
#41
Napisano 05 lipca 2007 - 09:25
#42
Napisano 05 lipca 2007 - 10:43
Prosiak, Kubus - dwa pijaki
Wpadli raz na pomysł taki:
Naje... się jak bela,
Będzie ubaw jak cholera.
Pomysł był to zakur...sty
Poszli kupić wódy czystej.
Wódka droga, choć niezdrowa,
Trzeba kasę skombinować.
Poszli w bramę - prawda szczera
i czekaja na frajera.
Ale w lesie cisza głucha
i cholerna zapi*dziucha.
Nagle Krzysio się pojawił
Prosiak w mordę go zaprawił
Kubus z buta zapie....
Prosiak podszedł - i ogolił.
Krwia ma uje...e ręce
Ale kasy jest już więcej
Za j**..e złote cztery
Będzie chlania od cholery.
Jest tu w lesie stumilowym
Taki sklep monopolowy
Gdzie jest wóda za 2 zety.
Sklep daleko jest niestety...
Maja jednak łeb chopaki
Wpadli wiec na pomysł taki
Aby szybko, jednym susem
Przebyć trasę autobusem.
Jada sobie komfortowo
Myslac, że jest młodzieżowo.
Nagle wpadka - nie do wiary!
W autobusie sa kanary!
Wiedz, że nasi przyjaciele,
To nie lapsy sa, nie cwele,
Nawet kanar - choc ch.. duży,
nie zakłóci im podróży.
W mordę mu chlopaki dali,
Z laczka w oko doje...i,
Zakończywszy w brzuch fajfusa
Wyskoczyli z ikarusa.
Wnet dotarli do sklepiku.
Wtem mis mówi: "muszę siku".
Odlał sie nie patrzac gdzie,
Nagle słyszy - ktos się drze.
"Te, Puchatku! Poje..sie!
Co szczasz na mnie, ty fajfusie!
Przyjaciela nie poznajesz?
Na kolege mocz oddajesz?"
Był to osioł Kłapouchy
Co to mimo zapiżdz...y
Leczył kaca po libacji
I się ćwiczył w masturbacji.
"Kłapouchu, madafaku!
Co tu robisz, ty j**.ku?"
"Własnie ciaglem se ogóra,
Gdy poczułem - ktos mi siura!"
Poszli do sklepiku gazem,
7 złotych mieli razem.
Wiec kupili dwie wódeczki,
I dwie wisni buteleczki.
Obalili je szybciutko,
Poradzili se też z wódka.
Trunki szybka daja w glowę
I koncepty ida nowe:
Kubus spiewa jak w operze,
Prosiak beknał sobie szczerze,
Zas Kłapouch - swintuch wielki,
Już przeleciał 2 wróbelki.
Na dupczenie się zebrało,
A ze panien w lesie mało
Trzeba było pieprzyć ptaki,
Psy, wiewiorki i slimaki.
Własnie kiedy przyszła pora
Jechać wspólnie wraz gasiora
Posłyszeli wtem trzy słowa:
"Co jest, kur.a?" - rzekł Pan Sowa.
Gdy spojrzeli sie do góry
Zobaczyli dziób ponury.
To Pan Sowa z kolesiami
Tak zwanymi "dresiarzami".
Trzeba wiedziec, że Pan Sowa
To osoba jest nerwowa.
Gdy się wku..i, daje słowo
- Wtedy całkiem jest chu.owo.
Kubuś dostał pika z główki,
Wziął tez w brzuszek z bejsbolówki,
Gdy już leżał, goscie w paskach
Kopli jeszcze z adidaska.
Sie wkur..li przyjaciele.
Prosiak krzyknął: "O wy cwele!"
Nagle poczuł ból pośladka
I podzielił los Puchatka.
Rzekł Kłapouch, kumpel trzeci:
"Mnie tak łatwo nie we?miecie!"
Wyjął nóż z d... Prosiaka
I ugodził Sowę w... ptaka!
Co się dzieje! Krew sie leje!
Osioł sie jak poj.b śmieje,
Sowa zdycha krwawiąc z kroku,
A koledzy spią na boku.
"Na nich kur.a!" Sowa kwika
"Trzeba pomścić mego thingya!
Za me męki, za me bóle,
Niechaj zgina głupie chu.e!"
Dresy Sowy to twardziele
I choć głupi są jak ciele,
To gdy trzeba komuś wje..c,
Oni wje..ą komu trzeba.
To zbyt wiele dla osiołka.
"Znajdżcie se innego ciołka"
- wrzasnął tak do obu cweli,
Zwiał, i tyle go widzieli.
Dresy Sowy - to prostaki.
Sie musieli wyżyć na kimś
A najbliżej był ich szef,
No to bec! szefowi w łeb.
Trzeba kończyć nasze story,
Kto nie zasnął do tej pory
Chyba jest z poj..ów rasy,
Albo zazył jakieś kwasy.
Taki morał naszej bajki:
Nie pij wódy, nie rusz fajki,
Nie wal konia, nie pal skrętów,
Nie podrabiaj dokumentów...
Siostry od tylca nie ruchaj,
Nie bij ludzi, mamy słuchaj,
Załóż gumę przed ciupcianiem...
Dobra, kończę przynudzanie!
Tak się kończy nasza bajka.
Myster Sowa stracił jajka,
Reszta, po porannym piwie,
zyła długo i szczęsliwie.
AspiryN` The pr0
#43
Napisano 10 lipca 2007 - 09:00
Dobra, tego linka NIC NIE PRZEBIJE !!! Blądynka wydarta wprost z dowcipów
I jeszcze jedno.... Jeśli ktoś robi z was prawko to nie zrażajcie się po tym występie.
ASIA ASIA NIE TU !!!!!!!! k***................ http://tawerna-cs.or...tyle_emoticons/default/biggrin.gif
#44
Napisano 10 lipca 2007 - 10:57
nie wytrzymał i wysiadł. hehehehehe......
#45
Napisano 10 lipca 2007 - 01:46
#46
Napisano 10 lipca 2007 - 05:06
http://www.2fun.pl/udusilem-zone
AAAA TY k***O !! Oszukuje mnie (...)
#47
Napisano 10 lipca 2007 - 05:56
bind "F3" "say OmG? wTf? i know u hack o0"
bind "F4" "say Niech wygra lepszy."
bind "F5" "snapshot"
bind "F6" "say_team ... win the pistol guys !"
bind "F7" "say_team MAMY ICH !!! SA NASI.. !!
bind "F8" "say_team Na pelnej k***ie z nimi.... !"
bind "F9" "say_team __ RoZpIeRdAlAmY iCh PiErW$HyM p*****NiEcIeM! __"
bind "F10" "say_team No coz Panowie... j**IEMY ICH k***A!!!!"
bind "F11" "say_team Krecimy WATE!!!"
bind "F12" "say_team SPOKOJNIE PANOWIE! SKUPIC SIE! JEST DOBRZE"
#48
Napisano 10 lipca 2007 - 09:28
zdecydowanie najbardziej podoba mi się F8 http://tawerna-cs.or...tyle_emoticons/default/biggrin.gif
#49
Napisano 11 lipca 2007 - 11:07
BUHAHAHA http://tawerna-cs.or...tyle_emoticons/default/biggrin.gif
#50
Napisano 12 lipca 2007 - 12:03
AspiryN` The pr0
#51
Napisano 13 lipca 2007 - 08:39
Russian Boys http://pl.youtube.co...h?v=0UQbAEC6xIU
#52
Napisano 16 lipca 2007 - 10:20
#53
Napisano 18 lipca 2007 - 08:23
2. http://www.youtube.c...h?v=2lQRuXFcbHw
Użytkownik KsR edytował ten post 18 lipca 2007 - 08:26
Ty za to nie próbuj być na siłę ziomalem dając sobie do podpisu teksty typu "Masz ambicje to p***** policje"
PRZEPRASZAM !!!!
uhahahahahahahahaahahahahahahah !!
#54
Napisano 18 lipca 2007 - 09:46
#55
#56
Napisano 20 lipca 2007 - 02:55
http://pl.youtube.com/user/Norbi0275
ps. ksr pierwszy link dawałeś w poprzednim poście ;dd
#57
Napisano 20 lipca 2007 - 01:47
#58
Napisano 22 lipca 2007 - 07:03
Dagmary Kaszanki list do Bravo GirlJa, nizej podpisany Penis, zwracam sie o podniesienie wynagrodzenia
> z nastepujacych powodów:
> - Wykonuje prace fizyczna
> - Pracuje na odpowiedzialnym stanowisku
> - Przede wszystkim pracuje glowa
> - Pracuje takze w weekendy oraz swieta panstwowe
> - Pracuje w zanieczyszczonym srodowisku
> - Nie otrzymuje wynagrodzen za nadgodziny i prace zmianowa
> - Pracuje w zaciemnionych warunkach, o zlej wentylacji
> - Pracuje w warunkach wysokich temperatur
> - Niebezpieczenstwo chorób zawodowych
> Penis
> Odpowiedz z Dzialu Kadr:
> W nawiazaniu do poruszonych argumentów informujemy, ze uwazamy je za
> calkowicie bezzasadne, poniewaz:
> - Nie pracuje Pan w systemie 8-godzinnym
> - Ciagly Pana sen przerywaja jedynie krótkie okresy twórczej pracy
> - Nie zawsze wykonuje Pan polecenia Kierownictwa
> - Nie przebywa Pan w wyznaczonych miejscu, ale ciagle je zmienia
> - Za czesto robi Pan przerwy w pracy
> - Nie wykazuje sie Pan inicjatywa i checia dzialania, która jest
> wymuszana presja i stymulacja Kierownictwa
> - Zostawia Pan balagan po zakonczeniu zmiany
> - Zaniedbuje Pan zdrowie i wymogi BHP, np. nie zakladajac
> odpowiedniej odziezy ochronnej
> - Unika Pan pracy jedna zmiana po drugiej
> - Czasami opuszcza Pan miejsce wyznaczone przed ustalonym czasem
> - I nadodatek wszystko podejrzane jest to, ze przychodzi Pan i wychodzi z
pracy taszczac dwa podejrzanie wygladajace worki
Drogie Bravo,
Mam na imię Dagmara i mam 19 lat. Moja sytuacja jest bardzo krepująca i nie wiem co teraz mam zrobić Jestem już dorosłą dziewczyną i mam wspaniałego chłopaka o imieniu Marcin, którego kocham ponad życie i myślę, ze on moje uczucie odwzajemnia. Jesteśmy już razem 6 miesięcy i postanowiliśmy dokonać Aktu Miłosnego, aby umocnić nasz związek. Niefart polega na tym, że ja jestem dziewicą, a on już doświadczonym mężczyzną. Bardzo obawiałam się że nie spełnię jego oczekiwań , po prostu zawiodę! Na dodatek wszystkie moje koleżanki potraciły już dziewictwo i żeby mieć o czym rozmawiać z nimi, powiedziałam że ja również nie jestem jak to się mówi potocznie "cnotką". O tym fakcie dowiedział się Marcin od mojej koleżanki, Moniki, która jest jego dobrą znajomą. Gdy Marcin zapytał czy to prawda, nie zaprzeczyłam. Ustaliliśmy nasz Pierwszy Raz na najbliższy weekend, ponieważ Marcina rodzice jadą na wesele.
Bardzo się obawiałam bólu, oraz tego że Marcin posądzi mnie o kłamstwo, więc postanowiłam jakoś sobie poradzić Nie chciałam przespać się z "pierwszym lepszym" gdyż kocham Marcina i chcę aby to on był moim Pierwszym Mężczyzną!! Akurat zdarzyło się tak że byłam sama w domu i postanowiłam uporać się z moja błona dziewiczą. Nie chciałam robić tego palcami ani jakimś twardym przedmiotem a na wibrator niestety nie było by mnie stać. Poszłam więc do lodówki i zobaczyłam nadającą się do mojego czynu kaszankę. Odpowiadała mi rozmiarem i grubością, była trochę za zimna i za twarda więc postanowiłam ja podgotować. Kiedy nareszcie ostygła, nasmarowałam ja wazeliną, i zaczęłam wkładać ją do pochwy. Poddałam się chyba za bardzo chwili i za bardzo ją ścisnęłam. Wtedy stało się najgorsze co mogło się stać!! KASZANKA SI? Z?AMA?A!!!!!!!!!! Rozpaczliwie próbowałam ją wyjąć palcami ale chyba trochę za bardzo ją rozgotowałam i niektóre kawałki kaszanki zostały mi w pochwie i nie mogę ich wyjąć! Wstydzę się iść do ginekologa a za kilka dni wyczekiwany przez naszą dwójkę upojny weekend!! Nie wiem co mam zrobić i do kogo się zwrócić. Co teraz pomyśli o mnie Marcin!! B?AGAM POMÓ?CIE!!!!!
Zrozpaczona
Odpowiedź Redakcji:
Na wstępie pragniemy podziękować Ci za podzielenie się z nami swoim problemem. W twojej nader ciekawej sytuacji proponujemy Ci dwa rozwiązania:
1. Ekstrawaganckie w stylu new art.
2. Siłowe
Pierwsze wydaje nam się ciekawe lecz może nie przynieść spodziewanych efektów. Musisz pokroić cebulę w kostkę ,a następnie podsmażyć ją na złocisty kolor na patelni (koniecznie na oleju z pierwszego tłoczenia). Następnie musisz dopchać ją do pochwy i zrobić 3-4 przysiadów tak aby zmieszała się z kaszanką. Potem zaproś swojego ukochanego na romantyczne spotkanie inicjujące. Przed pierwszym stosunkiem zaproponujesz mu więc kaszankę po staropolsku w wersji francuskiej. W ten sposób osiągniesz dwa cele: udowodnisz mu że bardzo go kochasz i jednocześnie pokażesz że świetnie gotujesz. Przypominamy Ci powiedzenie "PRZEZ ?O??DEK DO SERCA".
Rozwiązanie drugie jest jednak o wiele bardziej skuteczne.
Przygotuj patelnię na której miałaś zarumienić cebulkę. Następnie weź ją w prawą rękę (jeśli jesteś leworęczna to w lewą) i p*****nij się nią z całej siły w głowę - bo tobie to już chyba nic nie pomoże!
Z poważaniem
Redakcja
#59
Napisano 24 lipca 2007 - 10:36
- Te, krowa, co robisz?
- Aaaa, widzisz bóbr, jaram i jest OK.
- Daj troche, jeszcze nigdy nie kurzylem...
- Jasne! Ciagnij macha bracie!
Bóbr wciagnal dym i od razu go wypuscil. Na to krowa:
- Stary, nie taaak! Patrz: ciagniesz macha i trzymasz go w plucach dłuższa chwile. Zreszta - wiesz co? W tym czasie jak wciagniesz, przeplyn sie kawalek pod woda w dól rzeki, wróc tu i wtedy wypusc powietrze. I mówie ci bedzie OK.
Jak uradzili tak zrobili. Bóbr sie zaciagnal, plynie pod woda, ale juz po kilku chwilach zrobilo mu sie happy. Wyszedl na brzeg po drugiej stronie rzeki, walnal sie na trawe i orbituje. Podchodzi do niego hipopotam i pyta:
- Te bóbr, co robisz?
- Aaaa, widzisz hipciu, fazuje sobie troszke...
- Daj troche stuffu, ja tez chce.
- Podplyn na drugi brzeg do krowy - ona ci da.
Hipopotam podplynal w góre rzeki, wychodzi na brzeg, a krowa wywalila galy i krzyczy:
- Bóbr, ku*waa, WYPUSC POWIETRZE!!!!!!!
#60
Napisano 27 lipca 2007 - 07:17
a to dla uczniuf*
Streszczenia kilku obowiązkowych lektur
Potop
Kmicic jest warchołem i hulaką, ale poznaje fajną dupę, dostaje w cymbał szablą od kurdupla, zostaje patriotą i Babiniczem, w wyniku czego wysadza szwedulcom kolubrynę. Dupa się wzrusza i zostaje jego łajfą.
Krzyżacy
Krzyżacy porywają Danuśkę, ukochaną Zbyszka z Bogdańca. Na końcu rozpierdziucha pod Grunwaldem. Krzyżacy giną.
W pustyni i w puszczy
Arabowie porywają Stasia i Nel, przyszłą ukochaną Stasia. Rozpierdziucha. Arabowie giną. Na końcu słoń.
Stary człowiek i morze
Wypływa stary człowiek w morze, łowi rybę, ale inne ryby mu ją zjadają i wraca.
Kordian
Facet dużo myśli, wymyśla, że zabije cara, ale się rozmyśla.
Chłopi
Przez 4 pory roku Jagna daje na boku.
Cierpienia młodego Wertera
Facet poznaje kobietę. Zakochuje się. Strzela sobie w głowę. Nie trafia.
Umiera przez pół książki.
Król Edyp
Główny bohater robi rozpierduchę, zabijając ojca, wpędza w kompleksy sfinksa, podrywa starszą o kilkanaście lat babkę, która okazuje się jego matką. Ona umiera, on ma kompleksy.
Kamienie na szaniec
Rozpierducha tak jak na finale MŚ w siatkówce, ale bardziej patriotycznie!.
I to my byliśmy gospodarzami.
Anielka
Karusek zobaczył Anielkę i zdechł.