17 odpowiedzi w tym temacie

[sk z3ro]

Dźwięk mi znikł. Inaczej chyba tego powiedzieć nie można:) Wszystko było w porządku, dopóki nie wyłączyłem komputera. Po ponownym uruchomieniu (za jakies 15-20 minut) nic nie słychać, ale to kompletnie nic, żadnej muzyki nawet głupiego dźwięku dostępności na gg. Nigdzie nie mam wyciszone, bo sprawdzałem. Słuchawki też działają. Mam nadzieje, że ktoś pomoże


PS. Furai, w dobrą dziurkę pcham swojego jacka:P

Użytkownik sk z3ro edytował ten post 15 stycznia 2011 - 04:59

[Furai]

PS. Furai, w dobrą dziurkę pcham swojego jacka:P

Skoro tak to Ci nie pomogę.

Nie mam pojęcia co się stalo - próbowałeś jeszcze raz ponownie uruchomić komputer? Jaką masz kartę dźwiękową? Zintegrowaną? Może w biosie coś przestawione jest?

Wyłączyłeś normalnie czy "z palca"? Jak to drugie to mogłeś coś spalić...

[sk z3ro]

Uruchomiałem, karta zintegrowana, w biosie raczej nie samo by sie nie przestawiło:P

A kompa wyłączam z palca od X czasu, ale faktycznie może coś poszło:/

Użytkownik sk z3ro edytował ten post 15 stycznia 2011 - 05:09

[Diabolicue]

Jeśli tak, to możesz spróbować reinstall sterowników, może coś w nich się posypało. Tylko dokładnie usuń stare.

[Furai]

"Z palca" nie oznacza uruchomienia sekwencji zamykania systemu przez kliknięcie przycisku power na obudowie komputera, jak najwyraźniej Ty to zrozumiałeś...
Chodziło mi tutaj o wciśnięciu tegoż przycisku i przytrzymanie go przez 5 sekund, aż komputer wyłączy się przez odcięcie zasilania.

[yman]

Jaki masz system ołperacyjny?

Jeżeli Vista-7 --> rozwiązywanie problemów z dzwiękiem (klikasz na ikonke głośniczka w prawym dolnym rogu)

Jeżeli to nie pomoże to reinstalujesz sterowniki po uprzednim ich odinstalowaniu - tak porządnie wszystko i wszędzie

Sprawdź czy wszystko jest dobrze podłączone i czy nie naciągnąłeś kabla i zwyczaje jack się nie wysunął.

[sk z3ro]

@Furai dobrze zrozumiałem i dobrze odpowiedziełem:)
@Diabolicue czyli od nowa zainstalować sterowniki płyty głównej?
@yman wszystko jest w porządku. Pisałem, że słuchawki działają. Jak podgłosiłem mikrofon to słyszałem swój głoś w słuchawkach.

[Diabolicue]

Nie sterowniki płyty głównej, a samej zintegrowanej karty dźwiękowej.
Czyli Windows myśli, że coś odtwarza? Nie pokazuje żadnego błędu?

[sk z3ro]

No nic kompletnie. Wszystko jest jak być powinno tylko głosu nie ma. W menadzeże urządzeń też nie ma żadnych wykrzykników czy znaków zapytania informujacych o jakimś błędzie. Wygląda to tak jakby dzwiek był ale nie dochodził do słuchawek/glosników.  

[Blood]

Trochę dziwne, że niby działa a jednak nie ... :X

Użytkownik Blood edytował ten post 15 stycznia 2011 - 07:35

[sk z3ro]

@up, nie działa:(

Zainstalowałem sterowniki i pojawiły mi się ustawienia dźwięku których wcześniej nie miałem (tak jakbym nie miał sterowników (?))


Tak czy tak nie działa...

Użytkownik sk z3ro edytował ten post 15 stycznia 2011 - 08:57

[Blood]

Może masz zły input/output device ustawiony? Albo źle przydzielone wejścia. Poza tym - napisałeś, że gdy zboostowałeś mikrofon, to słyszałeś sam siebie - czyli jednak dźwięki z systemu są przekazywane. To musi być kwestia konfiguracji, No chyba, że masz mikrofon bezpośrednio podłączony do słuchawek

[sk z3ro]

Nie no mikrofon i słuchawki - 2 oddzielne jacki. Wątpię trochę w złe ustawienie, bo tak jak mówiłem wcześniej - wszystko było ok, dopóki nie włączyłem ponownie kompa. Chyba, że samo sie przestawiło. Jeśli samo sie nie naprawi to robie formata, mimo że z tego co czytałem na forach jest możliwość, że i po formacie nie bedzie działać

Użytkownik sk z3ro edytował ten post 15 stycznia 2011 - 10:26

[yman]

format poczeka spróbuj

1. Ściągnij jakiś RegCure czy coś takiego- program robiący porządek w rejestrze.
2. Usuń sterowniki dźwięku i w ogóle odinstaluj karte muzyczną w menagierze urządzeń
3. Restartuj, odpal program na świeżej sesji
4. Restartuj, zrób chkdsk (prawy przycisk myszy na dysk, właściwości -> narzędzia) żeby automatycznie naprawiał uszkodzone sektory.
5.(ewentualnie) przeskanuj sobie na wajrusa (czemu nie )
6. Instaluj sterowniki i restartuj kompa
7. Jak nie będizesz miał configa dźwięku na defualt to znaczy że nie wyczyściłeś rejestru tak jak powinieneś

To musi działać, bo to jest jak Amol (to wszystko razem) dla kompa

Użytkownik yman edytował ten post 15 stycznia 2011 - 11:20

[Zwierzak]

Format może być i dobrym rozwiązaniem, ale powiem Ci, że nawet zwykle wyłączenie kompa może zrobić cuda. W moim przypadku po wyłączeniu normalnym kompa usunął się plik windowsowy i nie mogłem zrobić nic :x dopiero po nakombinowaniu udało mi się wbić, tak że kwestia samo się coś przestawiło jest całkiem realna.

Spróbuj wejść w panel i tam dać dźwięki i urządzenia audio, następnie głos i testowanie sprzętu, przebada Ci co tam masz, pokrzycz sobie trochę jak wyskoczy Ci okienko nowe i naciśnij dalej i znów pokrzycz i tu winnyś był słyszeć, jeżeli paski skaczą i nie słyszysz to jest coś zj**ane na drodze słuchawki komp np stery coś się przestawiło, albo do złych dziurek wsadzone, a jak nie skaczą to mogła Ci się karta spipcyć. Spróbuj ją wyłączyć w biosie, winna tam być opcja integrated coś tam z dźwiękiem, w googlu będzie gdzieś nie mam czasu teraz szukać, a potem po restarcie włącz. Tak jak było mówione permanentnie wywal sterowniki dźwiękowe i wgraj jeszcze raz, a jak nie pomoże walnij formata i po problemie ;p a jak nie to będziemy dalej myśleć.

[Furai]

Jest też alternatywa - wyrzuć kompa przez okno i słuchaj jak leci.

[yman]

ostania ważna sprawa, która w moim przypadku naprawiło dużo ze sterownikami- SpyBot S&D polecam

tak mi się przypomniało

Użytkownik yman edytował ten post 16 stycznia 2011 - 01:43

[sk z3ro]

Nie wiem jak nie wiem czemu, jak samo sie zepsuło tak samo sie naprawiło:D

Temat closed.