16 odpowiedzi w tym temacie

[Furai]

Oficjalna strona.

Na jesień tego roku planowana jest premiera tej gry. Jak na razie zapowiada się dosyć obiecująco. W linku powyżej znajduje się zwykły teaser i krótki opis tego co mam zamiar poniżej zamieścić w punktach.

Potwierdzone cechy gry:

• Nowy silnik gry - Forstbite2
• Czołganie
• Odrzutowce
• Multiplayer dla 64 osób na PC
• Multiplayer dla 24 osób na konsole
• Nowoczesne/miejskie walki na teranach całego świata w tym Teheran, Nowy York, Paryż
• Walki pojazdami (także morskie)
• Destrukcja
• Przenoszenie poległych w walce przyjaciół do bezpiecznego miejsca
• Kampania single player
• Wiele frakcji
• Dostępne na PC, XBox360, PS3
• Oraz wiele wiele innych...

Można już zrobić preorder, co jest nieco śmieszne moim zdainem, (głupia komercha)...ale jak ktoś chce mieć limitowaną wersję to proszę bardzo. Ogólnie nie grałem za dużo w serię Battlefield (i też pewnie nie pogram), ale ta pozycja ma szansę być grą roku 2011.

A teraz dyskutujcie!

[Bodziuuuu]

Gra nie bedzie jakos nadzwyczajnie lepsza od bc2 czy i jak dla mnie seria battlefield konczy sie wlasnie w momencie, gdzie co rok wypuszczaja nowa gre jak call of duty. Kiedys wychodzila giera, pykalo sie x czasu na multi. A teraz ? Wydajesz kase na gre, żeby pograc ~rok (a nawet mniej) czasu na multi, bo potem wychodzi nowa wersja i ludzi ubywa. I tak leza pudelka z grami, ktorych sie nawet nie wlacza, bo albo brakuje graczy, albo gra banda odpalonych debili na haxach.

[wodny]

Z biegiem czasu "ewolucja" znow stanie w miejscu bo nie beda ludzie wiedzieli co zrobic aby ulepszyc daną technologię. Tak samo bedzie z grami: konsole sie znudza, pecety sie znudza, wii sie znudzi i na x lat rozwoj gier stanie w miejscu a na pierwszym planie pozostanie ta seria, ktora wygra trwajacy teraz wyscig. To jest biznes, to jest gonitwa za pieniadzem. Masa jest takich przykladow patrz CS: od ilu lat "heretycy" glosza upadek tej pierwszej multi-strzelanki? A nadal graja w nią miliony graczy na calym Swiecie. Albo innym przykladem jest Wow. Gracze tego mmorpg miesiecznie wydaja kase aby moc sobie pograc na serverach globalnych a blizzard oblowil sie na nich niemilosiernie, nie wspominam tu o masy prywatnych serwerow, ktore tez przyciagaja rzesze spragnionych fantasy ludzi. W czym tkwi ich sukces? W tym, ze sa to PIERWSZE gry, TEGO RODZAJU, ktore wstrzasnely e-swiatem. Tak samo zostana zapamietane gry, ktore beda OSTATNIMI w danej dziedzinie.

Użytkownik wodny edytował ten post 07 lutego 2011 - 07:50

[Skral]

Na forum jest ktoś kto gra w Battlefield 3?
Czy tylko ja?

[tyro]

gUpia jest ta gra.
kompletny chaos, bezład i bezsens.
stary kanter strajk ma wiecej sensu.

ale wyglada ładnie

[Skral]

gUpia jest ta gra.
kompletny chaos, bezład i bezsens.
stary kanter strajk ma wiecej sensu.

ale wyglada ładnie

bez komentarza

[wodny]

Zbyt dużo negatywnych opinii usłyszałem o tej grze, a dla ładnej graficznej oprawy nie będę wydawał tylu pieniędzy. Czekam na cod'a, jest to jedyna pełna seria jaką posiadam w domu. ;]

[Diabolicue]

Jakby bardziej się opłacało wydać pieniądze na CoDa', ale nie rozpoczynajmy wojny.
Nie grałem jeszcze w tego BF'a ale trzeba będzie kiedyś. Cena CD-Key jest już w okolicach 60zł.

[wodny]

Na cod'a wydam tylko dlatego, ze jestem fanem tej serii, była to moja pierwsza strzelanka, ktora naprawde mi sie spodobala, zaraz po Operation Flashpoint cold war crysis. Mam wszystkie czesci cod, to MW3 tez musi zawitac u mnie w domu, nawet jesli bedzie to odgrzewany kotlet, ale ja lubie kotlety

Użytkownik wodny edytował ten post 05 listopada 2011 - 10:03

[tyro]

ja nie grałem, ale Skral katuje w to non-stop od premiery.
gra mniej więcej wygląda tak:

spawn->długi bieg->strzelasz->rakieta->respawn->granat->respawn->bieg->rzucasz granat->friendly granat->reanimacja->friendly seria w plecy->respawn->bieg->snajper->reanimacja->strzelasz->rakieta,granat->respawn.........................................
..........................................................................................................................................................................
.....................................................................
ale ładnie wygłąda

[Skral]

Ej ale czasem pozyję dłużej
A w CoD3 też chcę pograć. Grałem we wszystkie te gry za wyjątkiem 1 i 2 bo jak te gry wychodziły to jeszcze byłem troche mały
Ale tak to grałem nawet w 3 na konsoli

Użytkownik Skral edytował ten post 06 listopada 2011 - 10:53

[wodny]

Dla ciekawości wreszcie odpaliłem gameplay z multi, no i prezentuje się bardzo ładnie nie wiem czemu tylu narzekających jest, może komputerów nie mają na tę grę i płaczą z tego powodu. Chyba zakupie tego BF. Jeszcze jedno pytanie mam: czy to prawda, że zakupując płytkę i tak trzeba ścigac grę z neta?

link do filmiku z multi: http://www.youtube.c...nel_video_title

Użytkownik wodny edytował ten post 06 listopada 2011 - 11:31

[Diabolicue]

Wodny, trzeba ściągnąć tylko update, a to może być już teraz ponad 1GB.
A narzekają na nowego BF'a bo jest tam coraz mniej taktycznego myślenia, a coraz więcej CoD'owego I to trochę niestety prawda...

Użytkownik Diabolicue edytował ten post 06 listopada 2011 - 01:49

[wodny]

A co rozumiesz przez "taktyczne" i "codowe" myślenie? Grałem sporo w Bad Company 2 i gra prezentowała dużo możliwości zarówno pod względem trybów gry jak i sposobu prowadzenia walki np.: jazda BMP albo strzelanie z Blackhawk. Na tym filmiku, który przesłałem nie widac, żę dużo się zmieniło pod tym względem, jedynie oprawa graficzna i rewelacyjne skrypty zniszczeń, które zachwycają. Rożnorodnośc map tez jest: mamy otwarte pola walki albo miasta i labirynty ciasnych uliczek. Wystarczy zwołac kumpli, utworzyc drużynę i grac jak tylko się chce: prujemy do przodu nie zważając na resztę graczy, albo bawimy się w podchody, osłanianie się pełna profeska... Widziałem tryb kooperacji BF3 i naprawdę budzi respect, może troche za krótki, ale dopracowali misje do perfekcji.

Może popełniam błąd porównując Bad Company 2 do BF3, ale dla mnie to to samo ;d

[Skral]

Plansza Kaspijska Granica wymiata z jednej strony jedzie czołg z drugiej kolega woła o pomoc a na ciebie biegnie piechota wroga.
Nie wiem jak jest na prawdziwej wojnie i nie chce wiedziec ale wyobrazam sobie to wlasnie tak.

Tylko jest bardzo mało polaków na serwerach

[wodny]

Na prawdziwej wojnie nie ma respawnu. Dlatego lepiej wojny toczyc tylko na serwerach

Użytkownik wodny edytował ten post 06 listopada 2011 - 05:09

[Skral]

Prawda