Cieszę się, że uczestniczyłem w tym przedsięwzięciu od samego początku, pamiętam jak u Owiego na kompie strzelaliśmy sobie głowy i zastanawialiśmy co z tego będzie. Wyszło to co widać i fajnie, że jakoś tam przyczyniłem się do tego, że jest to najlepszy serwer CS 1.6 w Polsce, że pomogłem go w mniejszym lub większym stopniu tworzyć.
Były dobre czasy, były potem i gorsze, wiele osób wk***iłem, wielu zalazłem za skórę, wszak każdy ma jakieś granice cierpliwości. W tym miejscu chciałbym przeprosić wszystkich za moje głupie zachowania, w szczególności
Po 1 za spine na forum,głównie w tematach ze skargami, cóż tak już mam, że się oburzam na rożne niesprawiedliwości i inne dziwne rzeczy, w sporej części jestem sam sobie winien, ale nie będę roztrząsał zamkniętych spraw.
Po 2 za spine na serwerze, to przede wszystkim i tutaj małe wyjaśnienie. Wiadomo, że CS jest emocjonującą grą, jedni się bardziej ekscytują inni mniej, ja nalezę do tych pierwszych. Faktem jest, że obecnie ok 70%(tak na oko) graczy na serwerze to idioci, każdy kto ma jakieś pojęcie o tej grze zgodzi się ze mną. Nie chodzi o to, że ktoś grać nie umie, bo to rozumiem, ale o bycie "pulmuskiem" bo nawet nie półmózgiem i dlatego też często leciały ostre słowa. Oczywiście też czasem z innych powodów, przyznaje to otwarcie i nie staram się na koniec wybielać, tak więc wszystkich, których mniej lub bardziej niesłusznie obraziłem na serwerze przepraszam. Wbrew pozorom to, że się tak ekscytuje nie oznacza, że CS jest dla mnie super ważny i ze to się przekłada potem na żywo. Bold(dinozaur kantera) powiedział bardzo ciekawą i prawdziwą rzecz ostatnio w wywiadzie na cs.pl "ludzie napinają na necie, wyzywają się, a potem spotykają się na lanie, podają sobie ręce i idą razem pić" I tak to właśnie jest.
Również cieszy mnie to, że tyle lat udało się utrzymać jako taki kontakt z wieloma ludźmi, bo niektórych to tu naprawdę kupę czasu "znam". Myślę, że z 5 lat będzie spokojnie(picza?)
Fajnie, że udało się spotkać i wypić jakieś piwko z paroma osobami, szkoda, że z innymi się nie udało(palacz Ty szujo co robiłeś jak byłem w kraku:P) To, że znikam stąd nie oznacza, że nie jestem chętny jeżeli będzie kiedyś jakiś zjazd, albo ktoś ciekawy zjawił się w Poznaniu, ja na piwko mogę iść zawsze.Widzę, że ostatnio kiepsko się dzieję tutaj i że chyba to wszystko umiera, na co z przykrością patrze, myślę, że wiadomo dlaczego. W każdym razie mam nadzieję, że Tawerna aka GamingCrew pociągnie jeszcze troche
Pewnie paru rzeczy zapomniałem, ale trudno może się dopisze, może nie.
A teraz pozdrowienia:
Przede wszystkim
Dla tyra i owiego, za włożenie ogromu wysiłku i pieniędzy, żeby ta nasza cała społeczność jakoś funkcjonowała i w ogóle powstała. Oraz tolerowanie moich wybryków.
palacza za to, że jest najzaj**istszym gościem tutaj
Za ubaw na niezliczonych mixach, eslach i TP, napinanie w szołcie i dużo więcej No i za zdjęcie bana po pijaku 
Luv <3zonk bonka wiadomo, za to, że jest piczą :*
całej starej gwardii, w szczególności byłych FF
czapki chyba oczywiste! <3
oraz
maćka, tita i abrasa za to, że są naprawdę spoko, luźnymi ludźmi
ultiego pijaka
Dupasa geja
wszystkich z którymi się dobrze bawiłem na forum i serwerze
i dla tych o których zapomniałem
I na koniec ANTY pozdrowienia(nie byłbym sobą)
fantazja weź trochę zluzuj na tym serwerze
Marurban(tutaj wielki murzyński zmutowany c*** na sterydach Ci w dupe i tak do końca świata i o 1 dzień dłuzej)
Fikuś Taka raczej dygresja chociaż i tak się możesz pałować. W jakimś tam temacie pisałeś, że dlaczego nie powiedziałem Ci w twarz tego co mówiłem ostatnio. Odpowiedź jest prosta, bo wtedy nie myślałem, że jesteś takim wrednym sk***ysynem,a wręcz przeciwnie uważałem Cię za fajnego gościa
A także, a może i głównie dlatego, że tak jak cytowałem wywiad. Gra to gra, a życie to życie, spotykamy się, podajemy sobie ręce i idziemy pić, a nie pizgamy się dlatego, że ktoś jest botem. No i wyjdź w tym tero czasem z respa Aaaaa i pozdro dla tych, którym chciało się przeczytać całość i dotrwali do końca
Scar log off
