Napisano przez bOOrczymOOcha :F w 22 kwietnia 2011 - 02:50 w Dyskusja ogólna

pomalujcie ladnie jajka i zrobimy konkurs na najladniejsze pisanki




wesolych

Napisano przez bOOrczymOOcha :F w 20 marca 2011 - 12:21 w Ogł‚oszenia i regulaminy

no ale skoro nie potrafią zrozumieć, prostej wersji skróconej, to lepiej, żeby przeczytali tą linijkę więcej chyba   poza tym ja nigdy tego nie czytam co tam piszą sobie jak wbijam na serwer jakiś np. i wątpie czy ktoś czyta, dopiero jak ma potrzebę - a wtedy myślę, że im więcej wyjaśni sam regulamin,  tym mniej zamieszania i zawracania głowy innym  

Napisano przez bOOrczymOOcha :F w 20 marca 2011 - 11:00 w Ogł‚oszenia i regulaminy

o jakie ożywienie

Ktoś tu bierze wszystko zbyt dosłownie, fakt faktem, że wydzwięk tego pkt. jest straszny, ale to chyba miało być poczucie humoru piszących? przecież wszyscy wiemy, że admini też czasem się mylą i przecież też mogą być pociągani do konsekwencji, jeśli ktoś złoży skargę, albo źle się zachowuja albo nadużywają uprawnień, no ale w sumie to ja nie wiedziałam, żeby nie dyskutować i nie rozmawiać z nimi, bo mogą mi dać bana, za sam fakt wykonywania tej czynności W każdym razie, rozumiem cele i o co chodzi, w sumie mi tam nic do tego i traktuje ten punkt z dużym dystansem, jednak jak widać nie każdy, i zawsze znajdzie się ktoś, kto się czepia... ale z konstytucja to już przegięcie Może zmieńcie ten punkt, żeby brzmiał bardziej konkretnie i po ludzku, jeśli są ąz takie problemy, może coś ala "Podczas rozgrywki na serwerze admin ma zawsze rację, niepotrzebna dyskusja na ten temat podczas gry może skuktować banem(do 24h), jeśli nie zgadzasz się z decyzją admina - do dyskusji zapraszamy na forum, dział skargi" czy coś takiego... no i już chyba każdy zrozumie o co chodzi Ech, róbta co chceta, przynajmniej na forum ludki popiszą

Napisano przez bOOrczymOOcha :F w 02 czerwca 2011 - 03:21 w Liga typerów

82

Napisano przez bOOrczymOOcha :F w 27 maja 2011 - 07:36 w Liga typerów

18 nie bylo jeszcze  

Napisano przez bOOrczymOOcha :F w 15 marca 2011 - 01:33 w Off topic

Napisano przez bOOrczymOOcha :F w 06 marca 2011 - 10:01 w Off topic

Fauler, no to chyba normalne, że chcesz czymś wypełnić tę pustkę w żałobie po fajkach , parę dni ok, ale później lepiej narzucić jakąś małą dietkę, albo chociaż ogranicznik kromek

powikłania? no odstawienie nikotyny, zdenerwowanie, nadpobudliwość, bezsenność, niepokój etc... ale na pewno mniej szkodzą niż samo palenie






co do książki, już czytam dam znać czy coś pomogło hehe, a Zwierzaczku jeśli chodzi o kasę, to palacz woli się porządnie napalić, a pójść na pieszo niestety najlepiej z fajką w ręce

Napisano przez bOOrczymOOcha :F w 01 kwietnia 2011 - 12:34 w Off topic

to najgorsze już prawie za Tobą, trzymaj się ale pamiętaj, że żadnego "tylko jednego" etc...

Napisano przez bOOrczymOOcha :F w 07 marca 2011 - 03:32 w Off topic

Infinity hmm, tu się troszkę nie zgodzę, że rzucenie palenia, to nie powód do dumy. Jest to powód i to nie lada, ale dla nas palaczy i naprawdę osoba niepaląca, tego nie zrozumie. I to fakt, że po prostu dorównujemy do poziomu nieplących, ale bogatsi o inne doświadczenia i z innym pojmowaniem wolności uzyskanej, po rozstaniu się z nałogiem. Natomiast tu nie chodzi o to, że ktoś jest fajny, lepszy od kogoś bo rzucił palenie, po co zaczynał palić etc... Nie, zacząć palić jest bardzo łatwo, wpadamy w nałóg i peszek no... Ciężko jest nad tym zapanować i po latach, potrzeba pewnej dojrzałości i odwagi, żeby zdecydować się rzucić, palacze wiedzą co mówię pewnie, bo ja dopiero zaczynam, ale boję się jeszcze jak to będzie na piwku, jakiejś imprezie... bez papierosa i nie chodzi o zatruwanie siebie, kasę, smrodek etc.. tylko żeby się uwolnić z tego nałogu i żyć jak niepalący i cieszyć się, że nie rządzą nami fajki, że nie muszę co chwilę wychodzić na papierosa i szukać popielniczek i nie myśleć tylko o tym gdzie by tu zapalić, albo za ile kończy się pracę, zajęcia, lekcje czy cokolwiek... taka głupota po prostu. Byliśmy głupi, że w ogóle zaczęliśmy, ale także zmądrzeliśmy, jeśli rzucamy




Cappo, może nie możesz spać bo głodny jesteś po prostu hehe? no i w paleniu mam niestety dłuższy staż, nawet nie pamiętam kiedy tak na dobre zaczęłam, ale to już jakieś 9-10 lat




a Amciek, przy takiej wizualizacji na pewno musi być Ci przyjemnie palić

a książkę czytam, jutro zdam sprawozdanie z wrażeń hehe

Napisano przez bOOrczymOOcha :F w 07 marca 2011 - 07:55 w Off topic

no na szczęscie juz 3 dzień nie jestem popielniczka i fajnie się do tego nastawiłam, są tam chwile, że kwik i rozpacz, ale rach ciach sobie je wybijam z mOOzdzka i daje radę i cieszy mnie to

i uważam, że ważniejsza od SILNEJ WOLI jest MOTYWACJA I NASTAWIENIE ! po przeczytaniu tamtej książki, próbującej zmienić nasze nastawienie (którą czytałam bo chciałam zmienić i chcę zmienić to nastawienie całe do palenia) jest dużo łatwiej i jeśli chcemy rzucić palenie dla samych siebie, bo mamy tego dość, bo to nam nic nie daje, to się z tego cieszymy i nawet mały głód jest jedynie skutkiem ubocznym, z którym umiemy sobie poradzić sama silna wola nie wystarczy, bo jeśli nie zmienimy naszego toku rozumowania i podejścia, na temat papierosów, to pomimo wytrwałości, wiecznego poświęcenia, bo nie mogę się cieszyć, napalić papierosem, kawa bez papierosa jest okropna... co ja zrobię przy piwie i paradoksalnym uczuciu, że straciło się coś, co nam choć trochę pomagało w stresie czy pozwalało się odprężyć, nie ma mowy o cieszeniu się tym, że się nie pali, zostanie nam smutek po papierosach i podświadomie, zawsze będziemy ich chcieli (nawet nie paląc), a tymczasem można się uwolnić kompletnie, nie myśleć o tym i cieszyć się i to jest właśnie cel i ideał, do którego dążę żeby tak rzucić raz NA ZAWSZE, ech... jakoś to sobie może wklepiemy do łepetyn pustych

Napisano przez bOOrczymOOcha :F w 07 marca 2011 - 08:17 w Off topic

miałam napisać wrażenia po książce :-) tak więc...




Pav, jesteś wielki! Normalnie świetna ta książka, jeszcze wczoraj myślałam, że rzucenie palenia to strasznie długa, masochistyczna udręka, gdzie cierpimy i walczymy ze swoim nałogiem w strasznych męczarniach

TERAZ SIĘ CIESZĘ !! huehue - jak głupia, rzuciłam palenie, dobrze mi z tym i naprawdę się już nie boję tym rzucić i przekonałam się o słuszności tej decyzji i normalnie świetnie - wiem, że tam mogę jeszcze czasem zastęsknić za nałogiem, ale wszystko z czasem, będę sobie wtłaczać do mózgu nowy sposób rozumowania , mimo wszystko, w porównaniu do przed, a po przeczytaniu, jestem po prostu dużo lepiej umotywowana i bardziej optymistycznie na to wszystko patrzę i naprawdę POLECAM Ja zabrałam się za czytanie z pozytywnym nastawieniem, chcę skończyć z paleniem i po prostu każda pomoc się przyda. Te niektóre instrukcje może brzmią najpierw banalnie, ale może rzeczywiście jest to takie banalne




Także dziękuje Pav, naprawdę pomogłeś




Cappo jeśli tam dalej tęsknisz za papieroskiem, to zachęcam do przeczytania, na pewno nic nie zaszkodzi, a jeśli choć trochę zmieni to podejście na bardziej pozytywne, to chyba warto ;-) no i ogólnie wszystkim palaczom i rzucającym polecam




Miłego dnia bez papieroska!

Napisano przez bOOrczymOOcha :F w 06 marca 2011 - 09:04 w Off topic

Chłopaki jestem z wami, damy rade!

ou jee.. dzięki


hehe, nie no żartuje, wszystko z czasem... , ale fajnie że mamy kolejnego dobrowolnego masochistę polecam znajdować sobie duuuużo zajęć i pospamować na forum był taki kawał o Jasiu chorym na downa, jak zaśpiewał na lekcji muzyki "b b,, bEndom n n naas miii miilIOOOONY !!!!"




w ogóle może wymyślimy jakąś karę dla kogoś, kto się wykruszy i da dOOpy? będzie lepsza motywacja hehe

Napisano przez bOOrczymOOcha :F w 06 marca 2011 - 08:32 w Off topic

RZUCAMY PALENIE! - rzucaj z nami!




tak tak, cappo już rzucił ponad tydz temu chyba tak? ja juz 2gi dzień - masakra, ale daje radę... no i może palacze(bo wiem, że się tu chowają po kątach ) ktoś jeszcze do nas dołączy? a może już ktoś rzucił dawno i nas troszke zmotywuje i wspomoże dobrą radą? ja póki co chodze jak z adhd i wcinam orzeszki, jabłka, etc , no ale ile można się truć tak bez sensu




niezdecydowanych do rozstania się z papieroskiem i smrodkiem, też zachęcam do dyskusji

Napisano przez bOOrczymOOcha :F w 31 marca 2011 - 05:33 w Off topic

no jakie dowcipnisie




ja nie palę już ponad 3 tyg (w sob 4 będą) i jest fajnie do kawusi czasem jeszcze zatęsknie, ale w sumie to luzik

Napisano przez bOOrczymOOcha :F w 31 marca 2011 - 08:10 w Off topic

Napisano przez bOOrczymOOcha :F w 24 marca 2011 - 07:36 w Off topic

Mam zrobić projekt na temat "rozrywka/zabawa w przestrzeni miejskiej", w sumie chodzi o jakieś miejsce, czy też przedmiot, a raczej może 2w1, np. coś jakby plac zabaw, albo jakaś gra, labirynt... cokolwiek, niech poniesie was wyobraźnia

najlepiej, jeśli byłoby to dla ludzi w różnym wieku i jakoś mam pusto w głowie narazie, tak więc chciałam was troszkę wypytać ;-) może macie jakieś sugestie albo pomysły? Parę pytań pomocniczych poniżej, trochę trudnych chyba  




Jaki rodzaj rozrywki w mieście by Ci odpowiadał?

Co sprawia, że się czymś zainteresujesz?

W jakie miejsce chciałbyś przychodzić ze znajomymi i spędzać w nim czas? Co chciałbyś tam robić?

Wyobraź sobie jakieś miejsce w Twoim mieście, które służyłoby do rozrywki, czy też relaksu, gdzie ludzie chętnie by przychodzili i się razem bawili, co by to mogło być?




No nie wiem czy to coś pomoże, w każdym razie, jak myślicie, dla czego ludki mogłyby wyjść z domów na spacer, przyjść w takie właśnie miejsce tylko co by tam właśnie fajnie było porobić? czym zainteresować nie tylko maluchy, ale coś dla dorosłych może? najlepiej dla wszystkich   ech, ja póki co mam mętlik, jakby ktoś się chciał podzielić pomysłem to byłoby miło  

Napisano przez bOOrczymOOcha :F w 24 marca 2011 - 08:09 w Off topic

no ale to bardziej dla młodzieży, wątpie żeby 40latkowie na deskach popinali ;-) ale z drugiej strony też nie chodzi o bar czy budkę z piwem kurcze nie wiem, chodzi o coś orginalnego bardziej, czegoś czego nie ma jeszcze najlepiej, może jakaś rozrywka bardziej nie wiem, mentalna nie taka wyczynowo-sportowa, ech, no to nie jest takie proste, jak się wydaje, żeby wszystkim dogodzić, to nie musi być miejsce, gdzie się siedzi pół dnia, może być nawet chwilę, ale ma być fajnie ;-) bardziej myślałam o jakiejś grze, ale nie mogłaby mieć "luźnych" elementów, bo by roznieśli albo coś ala jakiś fajny labirynt - park... ale sama nie wiem, czy to dobre będzie




także może to troszkę bardziej przerobić, na to co Ty byś chciał, gdybyś musiał myśleć też o innych ludziach, niekoniecznie wysportowanych i sprawnych super fizycznie, starszych, młodszych.. no wesoło :/

Napisano przez bOOrczymOOcha :F w 25 marca 2011 - 10:33 w Off topic

chyba się nie zrozumiemy

Napisano przez bOOrczymOOcha :F w 24 marca 2011 - 09:53 w Off topic

no spoko spoko, lepiej już niż kibelki w każdym razie, należałoby to ograniczyć do jednego obiektu - nie całego centrum rozrywkowego, tylko pojedyńczy obiekt - oczywiście może składać sie z wielu mniejszych, ale wątpię, aby takie centrum jak zwierzaka, zmieściło się gdzieś w środku miasta i właśnie bardziej chodzi o coś pod gołym niebem, coś co można wbudować w już istniejace struktury muzyczka jak najbardziej ok

Napisano przez bOOrczymOOcha :F w 15 maja 2011 - 09:29 w Dyskusja ogólna

pewnie że nic nie dawajcie, dla mnie to wnerwiające jest jak wyskakuje [wybuchowy] [oslepiajacy]... do niczego mi to potrzebne nie jest, jak juz ktos rzucil to i tak rzucil i po ptakach

a to, ze pokazuje kto Cie oslepil itd tez na nie, bo pozniej rzuce przypadkiem flesza i mnie jakies dzieci beda wyzywac, a tak to moge udawac ze to nie ja

Napisano przez bOOrczymOOcha :F w 24 marca 2011 - 01:37 w Hardware

u mnie w domu sie wala pełno rożnych takich, w każdym razie 16stka crosair`a najlepszy z tych co ja miałam, mam, ze względu na pojemność raczej tylko, spoko na filmiki np, ale dobrze się sprawuje, juz 2 lata chyba ma i działa jeszcze mam krokodylka zielonego od tracera 4gb, tez spoko ok 2lat juz bez problemów, ale zgubiłam mu główkę i już nie jest taki ładny co do szybkości przegrywania danych etc.. to dla mnie tak wszystko tak samo wygląda, akurat te mam dlugo już, nic się nie psuje, zgrywa normalnie jak każdy (wg. mnie ) i tyle

Napisano przez bOOrczymOOcha :F w 05 marca 2011 - 04:12 w Mapy

nocny mapcykl jest nudny     

wiele jest osób, które graja zazwyczaj tylko wieczorami lub nocą i te 4 mapy grane w kółko są monotonne niestety, może coś by z tym zrobić? może opóźnić porządnie godzinę wgrywania nocnego mapcyklu? od 24/1 ?  albo go jakoś urozmaicić? może jakieś mapki for fun jako przerywniki małe, cos ala cs_deagle, czy awp, do 12 rund to pewnie z 10 min taka mapka, a zawsze to jakaś odskocznia, no ale nie wiem, może po prostu dodać ze dwie zwykłe, inne mapki? (chociaż ja to najbardziej chyba jestem za przesunięciem godziny)  

Napisano przez bOOrczymOOcha :F w 05 marca 2011 - 09:58 w Mapy

Napisano przez bOOrczymOOcha :F w 05 marca 2011 - 01:18 w Mapy

no zawsze to by było coś ;-) np co 2 mapy zwykle, jedna taka, tylko właśnie ktoś by się wypowiedział od strony technicznej czy można je jakoś lekko skrócić mi te mapki pasuja co pchla proponuje

Napisano przez bOOrczymOOcha :F w 05 marca 2011 - 01:40 w Mapy

wtedy na zmiane by bylo d2 i awp_india