Borat
#1
Napisano 25 lipca 2008 - 10:39
Tytuł: Borat: Podpatrzone w Ameryce, aby Kazachstan rósł w siłę, a ludzie żyli dostatniej
Produkcja: USA
Gatunek: komedia
rok: 2006
Zdjątko:
Opis:
Film jest oparty na żywiołowym popisie brytyjskiego komika Sachy Barona Cohena, w którym w formie parodii filmu dokumentalnego przedstawiono Borata Sagdijewa, dziennikarza kazachskiej państwowej telewizji, który w celu poprawy losu swojego narodu chce w Ameryce zasięgnąć wiedzy o kulturze amerykańskiej. Wyrusza on ze swej wioski w Kazachstanie do Ameryki aby zrobić film dokumentalny o tym kraju.
Podczas oglądania jednego z odcinków Słonecznego patrolu zakoch**e się w grającej w nim Pameli Anderson. Zakochany Borat Sagdijew wybiera się do Kalifornii, gdzie ma nadzieję spotkać swoją ukochaną i poślubić ją.
Film wywołał kontrowersje, a władze Kazachstanu rozważały nawet podanie twórców komedii do sądu za znieważenie ich ojczyzny. Film nie był zakazany w Kazachstanie, ale rząd tego kraju poprosił o jego nierozpowszechnianie. Nie przeszkodziło to kazachskiemu dziennikowi Karavan w przyznaniu "Boratowi" tytułu "filmu roku" i skrytykowaniu przy tym urzędników rządowych za brak poczucia humoru.
Masakra jednym slowem xD
#2
Napisano 25 lipca 2008 - 11:08
jak mówie dobrze że sam bo wyłem jak głupi na sali co ten człowiek mi z głową zrobił ;d
NEVER GIVE UP!
#3
Napisano 25 lipca 2008 - 11:33
"Every broken enemy will know,
That their opponent had to be invincible!
Take a last look around, while you’re alive,
I’m an indestructible master of war!
#4
Napisano 26 lipca 2008 - 01:37
#5
Napisano 26 lipca 2008 - 05:55
Pamiętam nie zapomnę nie zapomnę pamiętam
O wszystkich dobrodziejstwach i o wszystkich przekrętach
Co w życiu mnie spotkało a na co jeszcze czekam(...)
Wszędzie po trochu zawsze tam gdzie pożądany
Nie wpycham się jak chamy nie wchodze gdy niechciany
Wole solowe stany przy płytach zajarany (...)
Nie kozaczę jest wj** to nie płaczę(...)
Śmiejesz się? to zgadnij kto się będzie śmiał ostatni!
#6
Napisano 28 lipca 2008 - 12:17
#8
Napisano 29 lipca 2008 - 08:22
Pamiętam nie zapomnę nie zapomnę pamiętam
O wszystkich dobrodziejstwach i o wszystkich przekrętach
Co w życiu mnie spotkało a na co jeszcze czekam(...)
Wszędzie po trochu zawsze tam gdzie pożądany
Nie wpycham się jak chamy nie wchodze gdy niechciany
Wole solowe stany przy płytach zajarany (...)
Nie kozaczę jest wj** to nie płaczę(...)
Śmiejesz się? to zgadnij kto się będzie śmiał ostatni!
#9
Napisano 29 lipca 2008 - 09:50
#10
Napisano 29 lipca 2008 - 11:04
nie wszystkich ludzi tylko amerykanow i nic absolutnie nic nie zmieni mojego pogladu ze oni sa najwiekszymi kretynami na swiecie i ten film to udowadnia
czyli po czesci musisz byc amerykancem
#11
Napisano 29 lipca 2008 - 11:08
#12
Napisano 30 lipca 2008 - 12:35
Zgadzam się w 100 procentach.nie wszystkich ludzi tylko amerykanow i nic absolutnie nic nie zmieni mojego pogladu ze oni sa najwiekszymi kretynami na swiecie i ten film to udowadnia
Oglądałem w kinie, sala full. Było jednak paręnaście osób, które wychodziły w trakcie seansu zniesmaczone filmem.
Jak ktoś nie dostrzega, że ten film to jedna wielka szydera z amerykańców to potem wydaję mu się, że to TYLKO głupia komedia i nic więcej. No ale oczywiście jak komedia sprawdza się w 100% beka niesamowita z filmu
Nowy H@ Tawerny