37 odpowiedzi w tym temacie

[Fikus]

w Afryce nawet nie mają murawy gdzie niegdzie, ale to już inna sprawa. Możesz mieć swoje zdanie - dobra masz, ale jest ono całkowicie bez sensu. Nie ma co porównywac kolebki futbolu jakimi są wyspy brytyjskie do polskiej ligi. Różnica prestiżu, pieniędzy, sponsorów. Gdyby był taki brak techniki w porównaniu z premiership to dlaczego tak zacięty bój Wisła toczyła z Tottenhamem? Pieprzysz głupoty człowieku, wszędzie doszukujesz sie spisku, ale każde zdanie szanuję, ale to jest w 100% bez sensu! Rozumiem, że bronisz swoich poglądów, ale w tym wypadku grubo się mylisz i wypadałoby spojrzeć obiektywnie na sprawę. Gdyby była taka tragedia to myślisz, że przyznano by Polsce EURO 2012? Jasne, że nie, ale pewnie ja swoje, a Ty i tak zaciekle swoje, tyle ode mnie.

[abras]

Ja uważam , że Lech nie zagrał złego spotkania. Popełnił 2 błędy w obronie , które Udinese bezlitośnie wykorzystało. Po tych 2 bramkach dla Udinese, mogliśmy strzelić szybko kontaktowego gola jednak zabraklo niewiele słupek i poprzeczka . Jednak zagrał z determinacją do końca i wywalczył ważny remis , który nie pozostawia nas bez szans w meczu rewanżowym. Warunki jakie były takie były każdy widział, jednak trzeba wziąć pod uwage to że Udinese cały czas jest w trakcie sezonu , a Lech nie grał meczu o stawke ponad 2 miesiące, jednak kondycyjnie nie odstawał od rywala.

[Bodziuuuu]

A ja powiem tylko tyle, żeby nie ta cala korupcja...Czemu nie trenuje sie młodzieży ? Czemu w Holandii wchodzi z ławki ~20 latek i 15 sekund po wejściu wali bombę w poprzeczke i nie boi się 1on1 ? U nas NIGDY nie będzie dobrze, póki się wszystko nie zmieni.

[ReV]

Problem lezy w mentalnosci Polaków. Ciągle mamy we krwi chore wysokie mniemanie o sobie. 93% świadomych Polaków uważa, że Polska podczas II w.ś. odegrała jedną z kluczowych ról w walkach na terenach Afryki, Rosji, wysp brytyjskich i skandynawii [z czego ja osobiście mam p*****ną beke]. Taki prozaiczny przykład pokazuje nasz tok myślenia. Polak nigdy nie powie, że coś, co polskie jest 'złe' [poza rządem, który krytykowa potrafi kazdy, tylko że mało konstruktywnie]. Jak widze te chore 'lokalne patriotyzmy' [<- bardzo ładna nazwa z resztą] to mnie wypełnia pusty śmiech. Ograniczenie, ciemnota, wąskie horyzonty i skrajna prawica.


Co do meczu wisła - tottenham. Mecz może i był zacięty, ale stał na baaaaardzo niskim poziomie [sam po 90 min. byłem mocno senny]. A to jest kolejny przykład menatlności polskiej. Kto dzisiaj pamięta, że mecz był zacięty? Polacy. A jakby Wisał w podobnie zaciętym meczu wygrała? Nikt by nie mówił o tej 'zaciętości'.


Mnie to po prostu bawi. Nie jestem kolejnym 'sztucznym tworem' [jak ja to sobie nazywam], którego nauczono w co ma wierzyc, jak ma myślec i co uważac za dobre. Potrafię byc obiektywny, a zarazem krytyczny i surowo oceniac.



Aha btw. jeżeli Polska piłka ma talenty, to proszę mi najpierw zdefiniowac, co macie na myśli pisząc 'talent piłkarski' a potem mi taki wskazac. I chodzi mi tutaj o konkretną osobistośc, która coś osiągnęła. I bez Bońków ani Lubańskich proszę.

chociarz sam czasami wolę, żeby polacy dalej żyli latami 70.

Użytkownik ReV edytował ten post 19 lutego 2009 - 10:13

[solariS]

Hahaha no w Afryce nie ma trawy na wielu boiskach, ale jak już jest to na takim wyje**nym stadionie, że te nasze z euro 2012 to mogą się pochować.

Zero zainteresowania młodzieżą to już inna sprawa, w Polsce obiecujący młody zawodnik ma 24 lata, a w Anglii czy Niemczech po 16-17 i łapią się do pierwszych składów w swoim klubie. W ogóle mentalność polskich trenerów jest inna niż na zachodzie. Co wyniesie młody trener z wykładów z takim Gmochem czy Strejlauem ?

Tak, wszędzie w Polsce jest widoczny brak pieniędzy. Dlaczego ? Bo w PZPN siedzi banda 70-letnich dziadków pilnujących stołków, którzy swoje wszystkie ideały z PRL-u próbują przenieść do kraju, który jakoś próbuje dogonić resztę Europy.
Jaki inwestor da swoja kasę na klub, w którym po większym sukcesie wyprzedaje się najlepszych zawodników ? Jaki inwestor da kasę na stadion, który po pierwszym lepszym spotkaniu zostanie rozwalony przez bandę idiotów, którzy wcale nie interesują się piłka tylko tym komu wpierniczyć ;x Rozumiem ultrasi, dbają o oprawę i to popieram, ale "kibole" ? Paranoja. Dlaczego na stadion przychodzi 1000 kiboli ? Bo reszta boi się tego, że dostaną przypadkowo po mordzie za to, że przyszli popatrzeć na sportowe wydarzenie.

Mam nadzieje, że Lech nie popełni takiego błędu jak Wisła i nie posprzedaje zawodników (Peszko, Stilic, Arboleda...).

Wynik mogłby być na korzyść Lecha, ale trzeba się cieszyć z tego co się ma. Mogło by być gorzej.

[Fikus]

Otóż kontynuując to wszystko. Polska była na topie w latach 70/80 to fakt (również dobry występ na olimpiadzie w Hiszpanii, ale to już lata 90te). Jest pewna kwestia to wytłumaczenia, która stanowi dużą wagę. Niegdyś zaplecze krajów stało na podobnym poziomie (liczba boisk itp). Teraz my odstajemy w poziomie infrastruktury, nie można żyć przeszłością, teraz nauka i przygotowanie siłowe jest dużo bardziej potrzebne niż kiedyś. Nasi jakby o tym nie wiedzieli i zatrzymali się w miejscu sukcesów nie oglądając się na mocarstwa europejskie.

Lokalny patriotyzm? Może uogólnimy całkiem do patriotyzmu skoro rozmawiamy o Polsce?

Dobra dla Ciebie ograniczenie, ciemnota, śmiech. Nie ukrywam tego, jestem patriotą i się do tego przyznaje, w pewien sposób mnie to... dotknęło, ale nie o tym tu mowa teraz. Co w tym złego, że wierzę w naszych rodaków, co w tym złego, że jestem wdzięczny powstańcom, wszystkim walczącym i przelewającym krew za moją ojczyznę? (może troche zbaczam z tematu, ale jakby nie patrzeć, to jest odpowiedź na Twoje poglądy) Skoro tak Ci źle w tym kraju czemu nie poszukasz sobie szansy w innym kraju? UE znacznie pomaga, na wyspach dobre zarobki, można studiować z powodzeniem plus nawet jakaś refundacja kosztów od pana Barroso. Dla mnie troszkę zalatuje hipokryzją (chyba, że nie masz warunków na wyjazd to spokos), wyrażasz się krytycznie, a nie starasz się tego w żaden sposób poprawić (chyba, że coś robisz ku temu to mnie popraw).

Wróćmy jednak do piłki, odejdźmy od tych śliskich tematów polityczno-społecznych.

Definicja talentu piłkarskiego? Dla mnie młody zawodnik, który promuje się i wskakuje na coraz wyższy szczebel kariery. Nie koniecznie musi odnieść od razu sukces (choć przykładowo Dudek wygrał LM, całkiem niedawno, ale, że bramkarzy mamy na światowym poziomie to chyba jasne), ważne, że w warunkach, w których ciężko się wybić, potrafią tego dokonać. Chcesz przykład? Proszę bardzo. Choćby młody Adam Kokoszka, zaczynał w jakimś Andrychowie, zauważyła go Biała Gwiazda, trasnfer tam, wypromowal się i gra sobie spokojnie w serie B w Empoli regularnie. Kolejny przykład? Błaszczykowski, wychowanek z mojego miasta (Raków, Stradom), następnie Wisła teraz BVB i głośno się mówi o zainteresowaniach poważnych klubów.

[aqa]

Popieram z pewnoscia FFFF moze i slabo zagrali ale z jaka druzyna

[palacz]

za przeproszeniem w d*pie mam wasze "kminy"! bylo 2:0 a jest 2:2 i TYLE! LECH > UDINE
moze przegra w rewanzu ale i tak jest n1

[ReV]

co do mojego patriotyzmu i kwestii społecznej już się nie odwołam, bo to jest dużo bardziej skomplikowane niż Ci się wydaje.


Co do talentów które wymieniłeś. Dla mnie są to co najwyżej dobrze zapowiadający się gracze. Moge sie zalozyc o spora sume piniedzy, ze nic nie osiagna pilce, nie beda nigdy grali w zadnym powaznym klubie liczacym sie w Europie.

Talenty?

utalentowany piłkarz to taki, który w wieku 15-17 lat zostaje kupiony za 10 mln funtów a w wieku 20 lat jest fundamentem zespołu, zdobywa z nim mistrzostwo kraju / liczy się w międzynarodowych rozgrywkach.

Ofc zaraz ktos wyleci, ze w tym przypadku 90% zalezy od klubu / pieniedzy i inncyh bzdur. Moze i tak. Tylko zeby na gre w tym klubie zasluzyc, cos trzeba soba prezentowac. U nas takich pilkarzy brak.


Fakt - bramkarzy mamy dobrych, ale bramkarzem sie nie wygrywa meczu

[Bodziuuuu]

A ja tak dodam tylko, żeby założyć w ogóle temat Piłka nożna czy tam sport i tam pisać wszystkie posty, przynajmniej będzie ich dozo, bo tak, jak lech przyjdzie to nowy temat lech vs xxxxx, będzie liga mistrzów i to samo.

[abras]

Ja wam powiem tak. Jest wielu piłkarzy dobrych i młodych którzy potrzebują ogrania w polskiej lidze, ale zagrają kilka dobrych meczów w polskiej ekstraklasie, po czym interesuje sie nimi kilka lepszych klubów i uważają sie za gwiazdy. Wyjeżdżają do mocniejszych lig i na tym konczy sie ich rozwoj (przykład: Matusiak, Niedzielan). Nie będzie w polsce mocnej ligi reprezentacji jeśli po 1 sezonie zawodnicy będą odchodzic do lepszych klubów w których będą grzać ławe. Oczywiście są wyjątki takie jak np. Błaszczykowski ale jest ich niewiele. A co do bramkarzy to chyba mamy najlepszą szkółke na świecie. Dudek , Boruc, Fabiański , Kuszczak. Dudek wygrał Liverpoolowi finał Ligi Mistrzów z Milanem , a reszta gra w czołowych klubach europy.

Zgadzam się z Bodziem że należało by utworzyć temat o piłce nożnej

Użytkownik abras edytował ten post 20 lutego 2009 - 09:38

[plaj]

rev troche w tym racji ze lepiej sie oglada inne ligi , ze sa ciekawsze przyjemniejsze do ogladania, ale w pilce nie na tym rzecz polega. Pamietam był taki moment ze wielki AC Milan wygral lige mistrzów i wiekszość ich spotkań kończyło sie wynikiem 1:0 , były to brzydkie mecze, mocno na faulu i checi dowiezienia do konca,ale wygrane(chodzi o to rzeby nie przegrywać a najlepiej wygrywac) . Teraz ogladając lecha z udinese nie ma co sie czepiac do lechitów dlaczego??

najważnieszy powod czy człowiek idąc do pracy chory ( mając grype) wykonuje maksymalnie dobrze swoją robote??

Podobnie z Lechem Udinese jest w pełni sezonu, są mocno ograni, dobrze przygotowani kondycyjnie, a przede wszystkim co tydzien biegaja za tym wiekszego rodzaju kauczukiem co daje im przewage mentalna chociazby.

Lech= w trakcie przygotowań do sezonu(niestety do puty nie zainwestuje sie w POlsce w pelne zadaszenia stadionów nie bedziemy mogli grać w czasie gdy najwieksze ligi europejskie już kopią) co w konfrontacji powoduje, ze powinnismy nienadażac za Włochami, nie być należycie wytrzymałościowo przygotowani, a przede wszystkim słabo ograni.

A tych różnic naprawde nie było widać. Lech jak na ta fazę przygotowań do sezonu zagrał naprawde dobre spotkanie.


Teraz powinna sie posypac fala glosow, że skoro nie są w pełni jeszcze przygotowani do sezonu to smuda powinien przyspieszyc ich przygotowanie aby na Udinese trafili w najwyższej formi, ale i tu jest ot ci niespodzianka. Dlaczego? A no bo gdyby byli juz teraz przygotowani w pełni to ich organizmy padłyby w połowie sezonu Polskiej ligi i ot by ci było po Lechu. Osoby, które miały styczność z piłka nożną wiedzą jak wygląda przygotowanie przedsezonowe, jak roztrenowanie itp. Dlatego też mówie Lech na obecna chwile nawet jakby dostał w dupe i nie mowie tego z mentalnosci polskiej i zbyt wysokiego mniemania o naszych klubach(bo patrzac czasem na mecze czy to reprezentacji czy klubu krew zalewa), to byłny w jakimś stopniu wytłumaczony ze wzgledu ma moment w jakim ten zespoł sie znajduje.

Użytkownik plaj edytował ten post 20 lutego 2009 - 10:58

[pawzad]

Panowie (i Panie byc moze). Powiem tak. Pilka interesuje sie od X lat, czyli od zawsze. Od zawsze bylem kibicem Legii i to o niej wiem najwiecej, ale mam tez oglad na caly pilkarski swiatek. Rev posluguje sie stereotypami piszac, ze w Afryce sa lepsze stadiony. Widziales PNA? Tam final byl rozgrywany na stadionie podobnym do X-lecia przed zniszczeniem, czyli nic ciekawego, byle duzy, wiec nie pisz takich glupot. W Polsce stadiony sa modernizowane oraz budowane od podstaw. Niedlugo oddadza nowy stadion Zaglebia Lubin chocby... Poziom polskiej pilki nie jest najwyzszy, ale na to potrzeba lat. Za komuny czy w latach 90 polskie kluby nie mialy bogatych sponsorow, w kolko byly nakladane na nie kary finansowe za wybryki kibicow, wiec chcac, nie chcac skutki widac do dzis. Nie mozemy porownywac pilki angielskiej do polskiej. Po 1. Tam narodzil sie futbol, kazdy to ma we krwi, sa porzadne szkolki mlodziezy to i maja dobre kluby. A najwazniejsze- maja w pyte kasy. Polskie kluby musza bazowac na wychowankach lub zawodnikow kupionych z zagranicy na typowego "dzikiego weza". Uda sie transfer- to super, nie uda- trudno. Tak naprawde przekonamy sie (albo i nie) ile ta nasza pilka jest warta za pare lat kiedy pojawia sie sponsorzy, szkolki, pieniadze. Nie mozna mowic, ze w Polsce wszystko jest **ujowe. Jestesmy po prostu przecietni. Wiadomo, ze jak chce sie obejzec dobry futbol, to wlaczasz lige hiszpanska, wloska, angielska. Jak chcesz obejzec dobrego kosza to ogladasz NBA, hokej- NHL. Nikt nie wymaga od czegow zeby ich liga byla rowna NHL tak samo my nie wymagajmy od polskiej poziomu angielskiej. Napisalem to troche byle jak, ale sie spiesze. eMa

[mentos]

Pierwsza połowa ok. druga połowa to jakieś nieporozumienie włosi robili z nami co chcieli a my staliśmy jak jakieś pały . Miałem nadzieję , że zmiany coś dają , a tutaj wszedł taki Kikut(pomijając już kilka strat Wilka , który też wszedł) i zaczął dryblować w środku pola no i masz.... to już KONIEC Polaków w Europejskich pucharach w sezonie 2008/2009 ;(

[plaj]

to wygladalo jak za czasow kupowania meczy w polskiej lidze. Lech wyszedl na 2 połowe tak jakby sprzedal mecz( oczywisice tak nie bylo,ale..) . Jakies nieporozumienie to wygladalo jakby Smuda pozbieral przed meczem ludzi podobnych do swoich pilkarzym ( sobowtórów) i wpóścił ich na 2 polowe zamiast pilkarzy.. a Kita omg omg omg omg = omg omg omg

[will]

ja ogolnie jestem zadowolony z postawy Lecha w PU.. w pierwszym meczu nie poszla im 1st polowa w drugim druga.. ale to nie byl tez byle jaki przeciwnik;] w niektorych momentach pokazali ze umia powalczic i to sie liczy;) choc szkoda ze nie przeszli dalej.. teraz to tylko mistrzostwo Polski zostalo

[abras]

W pierwszej połowie Lech pokazał, że przyjechał powalczyć o awans. Stwarzali sobie sytuacje bramkowe, szybko objęli prowadzenie, nie pozwolili Udinese skutecznie konstruować ataków. Lech pokazał, że jest wstanie grać jak równy z równym z drużyną z włoskiej Serie A , a nawet przeważać w pewnych momentach zdecydowanie. Jednak po zmianie stron coś sie zmieniło, nic nie zapowiadało ze Lech zacznie grać taka słabą piłke. Brakowało jakby szybkości, a może zawodnicy przegrali ten mecz w głowach. Nie było jakiegoś większego zrywu w koncówce meczu kiedy jeszcze bylo 1:1. Ale co sie stało podczas tej 15 minutowej przerwy to wie trener i zawodnicy. Jednak trzeba pogratulować lechowi wyjścia z mocnej grupy. Osiągnął to jako pierwsza polska drużyna od czasu wprowadzenia fazy grupowej do PUEFA. Walczył jak równy z równym w kazdym meczu. Teraz drużyna musi skupić sie na walce o Mistrzostwo Polski i walke o Ligę Mistrzów w przyszłym sezonie

[pawzad]

A nie mowilem, ze 2-1 dla Udinese bedzie ;D (na serwie mowilem). I sprawdzily sie moje prognozy co do obrony Lecha, ze jesli nie popelni karygodnego bledu, to wygraja. Wszystko od nich bedzie zalezalo, bo Lech swoje strzeli. Niestety nie mylilem sie. A Lech nie zdobedzie mistrzostwa, znow beda 3-ci. Zobaczycie. Teraz Legia zdobedzie majstra, 2 Wisla, 3 Lech.