32 odpowiedzi w tym temacie

[Blood]

Smart Security, mimo tego, że jest zautomatyzowany, to i tak jest obecnie numerem jeden na rynku. Nie tylko ze względu na wysoką skuteczność, ale na najbogatsze bazy danych wirusów - korzysta nie tylko ze swoich źródeł, ale również innych marek antywirów. Jeśli komuś nie pasuje automatyka, można przełączyć na tryb zdalnej ochrony i wtedy też wyskakuje milion okienek jak w Comodo

[Diabolicue]

Tylko ESS jest już "płatny", a comodo ma i darmowe wersje.
Też uważam, że Eset jest póki co najlepszy wśród niedarmowych.

[bl00keRs]

Najlepszy był, jest i będzie Kaspersky, w sumie to nie bez powodu wygrywa każdego roku testy na różnych portalach czy w czasopismach.
Korzystam z Kasperskiego około 4 lat, nie miałem żadnych problemów (Kaspersky Internet Security 2010 aktualnie), bazy aktualizują się czasami po kilka razy dziennie (2-3), wbudowana online ochrona, wbudowany profil gracza, czy zamula system, nie wiem nie zauważyłem różnicy w wydajności (P4 3GHz, 2GB RAM) podczas gdy był włączony oraz wyłączony.
W marcu/kwietniu byłem zmuszony zainstalować ESET 4, gdyż skończyła się licencja na Kasperskiego, wszystko fajnie git majonez po 4 dniach komputer zasyfiony jednym z najgorszych wirusów jakie są, czyli rodzinka Virut'ów, z trudem go usunąłem po chyba 10 formatach i 1 straconym dniu, bo to jest taki syf, że jak już wejdzie to infekuje wszystkie pliki wczytywane na komputerze, robiłem format ale tuż po formacie znowu przerzucił się z dysku D: na C: do Windowsa i było to samo a danych z dysku D: nie mogłem stracić za żadne skarby, czyli jego format nie wchodził w grę a tak w ostateczności można tylko go usunąć. Wtedy przeskanowałem Avirą i ComboFix (logi), które znalazło i usunęło pliki w tym połowę .exe które miałem na komputerze, na szczęście jest trial Kasperskiego 30 dniowy i nim postanowiłem przeskanować, dokończył dzieło poprzednich 2 (pousuwał kilka jeszcze) i śmiga do dziś na Trial Resetterze Od tego czasu nie chcę więcej syfu typu ESET oraz Avast, które są warte tyle co nic.

[Juri]

Firewalla też wygrywa ? :> Wątpie bo jak narazie w najbardziej znanym teście comodo dalej 1st chyba od 3 lat już Gdy miałem kasperskego firewalla to wogóle przepuszczał niekiedy jakieś połączenai z dupki ;X

Użytkownik Juri edytował ten post 24 lipca 2010 - 11:20

[ShataN]

Powiem tak. Każdy zachwala to co ma. Wszystko też zależy od własnych potrzeb i upodobań.
Ja osobiście mam Eseta Smart Security z Firewallem w trybie filtrowania interaktywnego i mi działa znakomicie. Nie miałem żadnego wira od kiedy używam ESET-a i wszystko sprawnie mi chodzi.

[Diabolicue]

Shatan w każdym temacie nt wyboru czegokolwiek musi napisać tą oczywistą informacje. 
Ale o czym to był temat bo zapomniałem? 
W zasadzie to autor dostał jasną odpowiedz.

[Juri]

A jeśli autor szuka samego antywirusa to może już formata robić jak co :X Teraz bez ochrony z hipsem i firewallem jest cieżko. Przy dzisiejszym tempie wychodzenia nowych wirów tj około 10-20 tys na dobę sam antywirus nie wystarcza 90% mózg 1% antywirus 9% hips, piaskownica,firewall :X

[Blood]

Hmm ... ja miałem kiedyś Kasperskiego i niestety zauważyłem, że spowolnia łącze, przeprowadziłem nawet proste testy, które to potwierdziły. Nie używam go już chyba od dwóch lat, więc może się coś zmieniło od tamtego czasu. OD kiedy używam Smart Security nie miałem żadnego wirusa, skanując komputer MKS-Vir, Kasperkim, ESET-em i Windowsowym securem.

[endo]

Posiadałem już 3 różne antyvirusy. Norton-a, NOD-a i Kaspersky-ego. Według mnie Kasper wygrywa, NOD u mnie przycinał i mulił mi lekko system, natomiast Norton to już całkowita klapa Dlatego ja zostaję przy Kasperku

[Cavex432]

Osobiście tak jak wiele osób polecam Kaspersky'ego. Nie jest może tani, ale nie zawodzi i nie mam z nim żadnych problemów.

[tyro]

NOD jest skuteczny i nie muli, jest napisany w asemblerze, nie ma lżejszego antywira, on chodzi nawet na starych sprzętach, które mają same ze soba problem. Mam to w całej firmie ze 30 kompów, z czego połowy nie chcielibyscie dotknąć bo cs nie pójdzie, a NOD działa i nie muli.

Nortona miałem przez rok i nie odnowię, skuteczny ale wpiernicza się we wszystko, upierdliwy że szok.
aaa i na drugim lapku mam Microsoftowego, jest ok, lekki, szybki, kontrolnie go sprawdzałem, ale nic nie wpuscił.

[SOLAR]

A ja śmigam bez antywira. Mialem nortona zablokował mi skype i nie mogłem wykonywać połączeń, a robił to za każdym razem jak odpalałem kompa. Nod wynajdywał za dużo, usunął mi raz skrypt do sprawdzania pingu. Najlepiej to wiedzieć gdzie się wchodzi i używać kompa z głową.

[Juri]

Comodo Internet Security i dziękuję za uwagę, darmowe i można wykorzysytwać komercyjnie, czego chcieć więcej.