Skocz do zawartości


Zdjęcie

Internet Eyes


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
2 odpowiedzi w tym temacie

#1 Amciek

Amciek

    Chorąży

  • Oldie
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2 440 postów
  • Ską…d:zza NATu

Napisano 27 marca 2010 - 10:36

Dołączona grafika


W Wielkiej Brytanii rusza projekt pod nazwą Internet Eyes. Każdy obywatel Unii Europejskiej może zarejestrować się w portalu i otrzymać dostęp do obrazu z kamer rozmieszczonych w sklepach, urzędach, na ulicach miast Wielkiej Brytanii, aby wypatrywać złodziei sklepowych lub innych przestępców, na przykład pijanych kierowców czy włamywaczy.

Po zalogowaniu na naszym monitorze pojawi się obraz czterech przypadkowo wybranych kamer. Jeśli internauta zauważy coś podejrzanego, wystarczy, że kliknie w odpowiednią ikonkę. Właściciel firmy czy sklepu uczestniczącego w projekcie zostanie wtedy zaalarmowany esemesem, a na jego skrzynkę e-mailową przyjdzie obraz z ekranu ukazujący moment popełnienia przestępstwa.

Obserwatorzy nie będą znali lokalizacji miejsc, które obserwują. Twórca Internet Eyes biznesmen Tony Morgan ustalił też następujące zasady: pierwsze pięć esemesów w miesiącu ma być darmowych, a kolejne płatne – ma to zniechęcić użytkowników do wywoływania fałszywych alarmów. Oczywiście, jeżeli zużyjemy esemesa na prawidłowe wskazanie przestępcy, dostaniemy do wykorzystania kolejny darmowy strzał. Co miesiąc ma być publikowana lista najaktywniejszych „łapaczy złodziei” – oczywiście nie ich danych osobowych, które będą ściśle tajne, ale internetowych pseudonimów. Najlepszy łowca otrzyma nagrodę pieniężną – tysiąc funtów.

Nie wiadomo jeszcze, ile właściciele sklepów i inni zainteresowani będą musieli płacić za nowatorską ochronę. Internet Eyes zachęca ich na razie darmowym próbnym pierwszym miesiącem.

--------------------------------------------------------------------------------

To jest wstep artykulu z czasopisma Focus, ktore od dluzszego czasu kupuje. Strasznie mnie takie cos zaciekawilo, zdalna kontrola przez przypadkowych ludzi. Co sadzicie? ja uwazam, ze to jest przekroczenie pewnej granicy publicznego dostepu i wyczekuje na jakies zgloszenia o naduzyciach..


Jak wiecie Wielka Brytania jest praktycznie cala w kamerach, w dalszej czesci artykulu wspomniane jest, ze na jedna kamere przypada 8 (!!!) pojedynczych mieszkancow tego kraju..




ps. wybacznie brak polskich znakow, tamten tekst jest skopiowany a ja siedze na SunRay'u z CentOS'em i nie mam alta :P
ps2. link do calego artykulu http://www.focus.pl/...nfidentem/nc/1/

Użytkownik Amciek edytował ten post 27 marca 2010 - 10:45

  • 1
kiedyś wróce
_________________________________

DA BEST SYGNATURA EVAA
Dołączona grafika

#2 BloombeR

BloombeR

    Sierżant

  • Member
  • PipPipPipPip
  • 338 postów
  • Ską…d:3City

Napisano 27 marca 2010 - 10:45

Boze ;| Denerwuje mnie coraz wieksza tendencja dążenia do tego, co Orwell opisal w ksiazce "Rok 1984". Nie jest to raczej bezprawne, i tak juz wiele kamer bylo udostepnionych dla wszystkich, nawet w Polsce troche takich mamy.
Tym nie mniej przeraza mnie to, ze jest coraz gorzej i coraz mniej liberalnie. Z drugiej strony w Anglii maja i tak dosc liberalne prawo, nawet nie ma co porownywac z Polska, wiec chociaz nie bedzie sytuacji ze np. dzieciak zlapany z jointem w lapie zlapany przez takiego konfidenta pojdzie siedziec lub dostanie zawiasy oraz przeszlosc kryminalna w papierach jak u nas.

Użytkownik BloombeR edytował ten post 27 marca 2010 - 10:46

  • 0

Dołączona grafika

#3 wodny

wodny

    Chorąży

  • Oldie
  • PipPipPipPipPipPipPipPip
  • 2 426 postów
  • Ską…d:Warszawa

Napisano 27 marca 2010 - 01:21

dobry art Amciek. Ciekawy jestem ilu ludzi teraz bedzie siedzialo w domach przy kompie i obserwowalo sklepy, z nadzieją, ze zobacza dzieciaka kradnacego batonik albo jakiegos biedaka chowajacego pod kurtka chleb zeby wyslac sms i zakablowac na takiego ...
  • 0
"Każde królestwo rozdarte wewnętrznie pustoszeje a skłócone domy upadają"




Użytkownicy przeglądający ten temat: 0