31 odpowiedzi w tym temacie

[wodny]

pisalem juz o tym w sb. jestem strasznie ciekaw Waszego zdania.

Kobieta, jest najtrudniejszą istotą to zrozumienia przez mężczyznę. Prosze sie nie smiac ale ostatnio ze swoich przemyslen wyciagnalem pewna hipoteze: GDYBY powtarzam GDYBY Bóg stworzyl kobiete nie z zebra adama tylko z kawalka jego mozgu, czy ten swiat nie bylby bardziej uporzadkowany ? Przeciez kobieta wtedy by myslala podobnie jak mezczyzna. nie byloby tych problemow i nieporozumien, caly swiat bylby piekniejszy, ale widac w tym wszystkim jakie poczucie humoru ma nasz Stworca ^^ . Prosze sie ze mnie nie nasmiewac, ze przytaczam tutaj takie religijne problemy. Jesli chcecie moge dac jakies fakty biologiczne. Popatrzmy na ewolucje. najdoskonalniejszy proces na tej Ziemi , a bardzo mozliwe, ze nawet we Wszechswiecie. I co z tego ? Gowno ! Mimo, ze organizm czlowieka jest tak doskonale zbudowany to i tak Mezczyzna nie zrozumie nigdy Kobiety. dochodzac do konca swoich rozwazan nad sensem zycia i stosunkow damsko-meskich, gdyby nie to zroznicowanie pod wzgledem pojmowania zycia przez te dwie istoty : kobiete i mezczyzne, nasz swiat bylby cholernie nudny. dziekuje za uwage

i teraz troche pytan: CO nas tak wlasciwie ciagnie do tych kobiet ? co ?! co sprawia, ze uganiamy sie za jedna, tracimy przy tym nerwy, jestemy przy kresu wytrzymalosci, nie potrafimy racjonalnie myslec, gubimy sie w codziennosci, myslimy tylko o tej jednej kobiecie ? czy to mozliwe, ze sa One na tyle przebiegle, zeby "wpompowac" w nas tyle takich emocji ? a co potem sie dzieje ? przeciez one zaczynaja tez kochac nas do upadlego, az bokiem to wszystko facetom wychodzi . co jest do kur*** nedzy ... ? WTF ?

Użytkownik wodny edytował ten post 12 maja 2010 - 09:52

[Owi]

[Fikus]

widać, że miałeś mało doczynienia z dziewczynami na dłużej i poważniej

są tak łatwo skonstruowane, że wszystko można wyczytać ze spojrzenia

[wodny]

mistrz

[Owi]

a wodny sie za - ko - chał na na nananana

[Fikus]

wcale nie, bo został porzucony

[Blood]

wodny - odpowiedź na Twoje pytanie jest bardzo prosta - sex

[CappoDiTuttiCappi]

do dziury ciągnie hehehe

[Bubasek]

są tak łatwo skonstruowane, że wszystko można wyczytać ze spojrzenia

zesrac nie wyczytac


widac kto tu malo mial do czynienia

[Amciek]

co Ty chcesz rozumieć?! cała przyjemność związku to niezrozumienie się ;]

po prostu let it flow i zmień dilera

[wodny]

http://zdrowie.onet....sychologia.html

dochodze do wniosku, ze to nie jest problem niezrozumienia sie dwoch płci, tylko wszystko przez to dziwne "uczucie" ... gdy ogarnia tylko jedno z nich : kobiete lub mezczyzne, przynosi katastrofe, ale kiedy obie strony darza siebie tym uczuciem, no coz, wtedy zyc nie umierac ;]

Użytkownik wodny edytował ten post 12 maja 2010 - 09:42

[mirage]

Szczerze mowiac ja mialem czesto mysli samobojcze i dziwne wyobrazenia, nie wiem czemu ale czesto rozmyslalem na te tematy szczegolnie pod prysznicem mnie to lapalo i zawsze trapila mnie mysl jak dalej by sie potoczylo zycie mojej rodziny, mamy, taty, brata i jego zony ( mamy dobry kontakt) co by mysleli koledzy, ile osob by przyszlo na pogrzeb. Dziwne ale niestety czasem mnie to dopada. Ogolnie duzo mysle np. jak jade tramwajem czy autobusem Ci wszyscy ludzie, ktorzy jada ze mna, te twarze jada gdzies w jakims celu, spiesza sie, albo ludzie na ulicy tez dokads zmierzaja, kazdy ma jakis cel to nie sa po prostu wedrujacy w kolko piesi czasem chcialbym sie wbijac ludzia w mozgi i wedrowac po ludziach.
Dosyc czesto dopadaly mnie jeszcze dziwne mysli z wypadkami, ze az sam sie ich balem i nie zartuje naprawde jak o tym myslalem to az mi ciezko to bylo pojac jaka to wielka tragedia by byla, po prostu sie balem ael to raczej bylo takie sytuacyjne, nie wiem ale po prostu takie mysli mnie dopadaly. Wiem co teraz sobie myslicie ale to jest internet moge pisac o sobie i swoich problemach i w dalszym ciagu zachowuje jakas anonimowosc.
duzo ludzi mi mowilo ze powinienem sie leczyc poczawszy od rodzicow do kolegow-kolezanek i nie tylko. Ja zawsze twierdzilem, ze przesadzaja i po prostu mam dobry humor ale w sumie ...

Użytkownik mirage edytował ten post 13 maja 2010 - 12:32

[Fikus]

hipotetycznie chyba każdy myślał o tym ;]

[wodny]

pocieszyc Cie mirage ? kazdy o tym mysli ;p czesciej lub rzadziej ale mysli ;]

[Blood]

Ja czasem tylko myślę komu by tu wpier***** ( sam dodałem cenzure ) albo co rozwalić, a nie czy by się zabić widać jestem inny :X

[wodny]

widac, ze nigdy nie miales do czynienia z kobieta kiedy pierwszy raz na powaznie poczujesz cos "takiego" do dziewczyny, a ona bedzie miala te swoje "humory" to zrozumiesz co to znaczy poswiecic sie dla jednej osoby, ktora to oleje ;] oczywiscie w druga strone tez to dziala. nie chce tutaj tylko obrazac płci pieknej, bez ktorej zanudzilibysmy sie my mezczyzni, na smierc ;p

Użytkownik wodny edytował ten post 13 maja 2010 - 09:25

[Amciek]

widac, ze nigdy nie miales doczynienia z kobieta

a Ty chyba za dużo do czynienia z mężczyznami, tak się wylewasz


masz za duży natłok myśli w jednej sprawie, ale przyznać muszę - złapała Cię ;]

[wodny]

juz poprawiam ;p


tak myslisz? ;( kurna chyba trzeba dac sobie spokoj

[Amciek]

zakręciła Cię wokół paluszka z tego się nie uwolnisz

[wodny]

dzis wieczorem walne "sete" tak dla trzezwosci umyslu