jako, że teraz ja się będę zajmował La Ligą, proszę o usunięcie, bądź przeniesienie tego tematu do archiwum.

Zapraszam do dyskusji.

//4października 2010
Wczoraj oglądałem spotkanie Realu, z resztą jak zwykle ;p, mówiąc krótki - świetny mecz. Real narzucał rytm przez całe 90', ale nie ma co się cieszyć aż nad to. Deportivo nie wygrało jeszcze w tym sezonie żadnego, a na 40 spotkań na Santiago Bernabeu przegrało 33. Wreszcie Ronaldo strzelił dwie brameki i zamknął usta krytykom. ;p Nie darzę go zbytnio sympatią, jednak w piłkę to grać potrafi, wczoraj zagrał świetny mecz, tak samo jak Di Maria czy jak co kolejkę - Ozil. Za dwa tygodnie mecz z Malagą, która jest w środku tabeli. Przewiduję skromne 2:0.
Real awansował tym sposobem na 3. miejsce, wyprzedzając Barcę, która podobnie jak Real w pierwszej kolejce, zremisowała z Mallorcą.

