33 odpowiedzi w tym temacie

[Titallmighty]

Tu masz racje Kamil;)

moze troche przesadzilem, ale chodzi mi bardziej o to, ze w zespoly angielskie montują ogromne pieniadze.

jestem za wprowadzeniem przez UEFA zasady "mniej wydaje niz zarobie"

Liga angielska jest najbogatsza i przyciaga najlepszych zawodnikow!

co do obecnego sezonu, to zobaczymy co pokazą puchary:)

oczywiscie jestem za Barcą

Visca el Barca

[Infinity]

Liga angielska jest najbogatsza i przyciaga najlepszych zawodnikow!

nie wiem kogo masz na mysli bo kto w szczycie formy przeszedł z Barcy/Realu do jakiegoś angielskiego klubu? Liga angielska jest najbogatsza bo najlepiej się ją ogląda, w LaLidze tylko Real i Barca, reszta nie dorównuje ich grze, a w Anglii MachesterU, ManchesterC, Arsenal, Tottenham, Chelsea i do niedawna jeszcze Liverpool. Poza tym atmosfera na stadionach najlepsza w Anglii.

Dla fanów pięknego futbolu polecam oglądać mecze Borussii Dortmund

[wodny]

Czy angielskie druzyny skupuja gwiazdki z innych lig? hmm owszem ale baaardzo rzadko. Spojrzmy np na ManUtd ile lat juz ta druzyna produkuje pilkarzy swiatowej slawy? trafiaja tam pospolite noł nejmy a juz po roku gry robia z nich prawdziwe diamenty, szlifują, polerują i sprzedaja: TAK sie robi kase...

Co do atmosfery na stadionach angielskich nie moge sie z Toba zgodzic. Ludzie przychodza na stadion siadaja w idelanie rozmieszczonych siedzieniskach, ustawionych w rzedach wymierzonych z niemiecka precyzja. Zero flag, nieliczne transparenty, Zero przyspiewek, czasem ktos krzyknie "sedzia c***". Angielski kibic przychodzi na stadion jak do teatru, zeby obejrzec spektakl, arcydzieło przygotowane przez trenerów.

Najlepsza atmosfera panuje na polskich stadionach (nie liczac tu spotkan druzyn z tzw "triady", bo wtedy kibice zamiast ogladac mecz, przychodza zeby sie naparzac po mordach). To jest prawdziwa siesta. Kibice przygotowuje skrupulatnie na kazdy mecz transparenty, flagi. Byliscie kiedys na meczu? Wiecie kto to dyrygent? Taki jeden dresik stojacy na wzniesieniu i narzucajacy kibicom kolejne przyspiewki. Widok wspanialy kiedy setki kibicow zaczyna skakac rownym tempem, co sprawia wrazenie, ze stadion zaczyna oddychac...

1 gol, 2-gi gol, 3-ci leci
na tabliycy 3-0 się świeci
co za SZAŁ co za SZAŁ co za Radośc!!!
ta KURA z Krakowa to słabość!

Cała Żyleta odpowiada:
Kto wygra mecz?
- Legia!
- Kto?
- Legia!
- Kto?
Legia, Legia, Legia !
Do boju, do boju, do boju Hej Legia!

Użytkownik wodny edytował ten post 01 marca 2011 - 10:46

[Titallmighty]

CHELSEA - MU 2-1

wynik troche wypatrzony, ale to jest football

pozdro

[wodny]

Mistrzami będą to sie liczy ;]

[will]

trochu nie na temat dziewczyny rozmawiacie ;]

[Fikus]

Co do atmosfery na stadionach angielskich nie moge sie z Toba zgodzic. Ludzie przychodza na stadion siadaja w idelanie rozmieszczonych siedzieniskach, ustawionych w rzedach wymierzonych z niemiecka precyzja. Zero flag, nieliczne transparenty, Zero przyspiewek, czasem ktos krzyknie "sedzia c***". Angielski kibic przychodzi na stadion jak do teatru, zeby obejrzec spektakl, arcydzieło przygotowane przez trenerów.

czlowieku Ty wiesz o czym piszesz? w Anglii zaczęła się cała nagonka na kibicowanie w latach 80, które przeniknęło do Europy. . Wypowiedziano tam wojnę hoolsom i wszelkim grupom dopingującym aktywnie swoją drużynę. Tam co 2 osoba na trybunach to jest fanatyk, dla nich piłka jest czymś więcej niż dla ludzi w Polsce. Coś jak religia, ale nie do końca też to jest dobre pojęcie. Czemu siedzą? Czemu przychodzi jak do teatru? ZAKAZ MAJĄ! Nie mogą wstawać w trakcie meczu, chyba, że w kluczowych momentach spotkania. Myślałeś czemu nie ma żadnych krat dzielących trybuny od boiska? U nas są niemal wszędzie - tylko na Górniku jest płotek wysokości 50cm. Doczytaj najpierw albo popytaj, a później pisz swoje dalekoidące pomysły

@Tit co do tych najlepszych zawodników to też nie mogę się zgodzić, bo Real i Barca mają typowo najbardziej znanych i wartościowych graczy. Można dyskutować w nieskończoność o tym kto jest lepszy, a kto nie. Przykład? Transfer C.Ronaldo z MU do Realu

[Infinity]

widze, że Fikus trzyma moją stronę a ja jego

wodny, brak flag i przyśpiewek?

[wodny]

Czekaj Fikus chyba nie przeczytales dokladnie tego co ja napisalem pisałem o atmosferze na stadionie w Anglii jaka TERAZ PANUJE, a nie o eksterminacji huliganstwa na stadionach... Fikus chcial sie pochwalic znajomoscia historii piłki noznej ale czasem trzeba cos przeczytac wiecej niz jeden raz zanim zacznie sie komentowac.

Czemu siedzą? Czemu przychodzi jak do teatru? ZAKAZ MAJĄ! Nie mogą wstawać w trakcie meczu, chyba, że w kluczowych momentach spotkania. Myślałeś czemu nie ma żadnych krat dzielących trybuny od boiska? U nas są niemal wszędzie - tylko na Górniku jest płotek wysokości 50cm.

Co do atmosfery na stadionach angielskich nie moge sie z Toba zgodzic. Ludzie przychodza na stadion siadaja w idelanie rozmieszczonych siedzieniskach, ustawionych w rzedach wymierzonych z niemiecka precyzja. Zero flag, nieliczne transparenty, Zero przyspiewek, czasem ktos krzyknie "sedzia c***". Angielski kibic przychodzi na stadion jak do teatru, zeby obejrzec spektakl, arcydzieło przygotowane przez trenerów.

Ja napisałem jaka jest atmosfera Ty napisałes dlaczego jest taka a nie inna. A przypomne cytat:

Poza tym atmosfera na stadionach najlepsza w Anglii.

Analizujac zdanie Infinity wyrazil swoja opinnie, z ktora ja sie nie zgodzilem. Ja osobiscie jestem fanem ManUnited od 8 roku zycia troche czasu minelo (nawet pamietam w jakich okolicznosciach zostalem milosnikiem tego klubu) obejrzalem wiele spotkan ligowych tego zespolu a atmosfera na stadionach sie nie zmienila. Bez wzgledu na to czy bylo to spowodowane polityczna nagonka na kibicow...



Infinity, a ja myslslaem, ze rozmawiamy o ligach europejskich a nie LM i to jeszcze na takim poziomie Liverpool i Barca?

[Infinity]

mówiąc, że atmosfera jest najlepsza miałem na myśli głównie to, że kibice szaleją siedząc parę metrów od murawy. Oglądając to w tv robi to na prawdę duże wrażenie. Wszelkie flagi i transparenty mają miejsce wszędzie, ale podczas meczu już ich tak nie widać (dla oglądającego mecz w tv). W Poznaniu kiedy Kolejorz grał w LE atmosfera też była wyjątkowa, ale podczas samego meczu najlepszą dla mnie oprawą są kibice siedzący parę metrów od murawy dlatego właśnie lubię oglądać Premiere League, a nie lubię Seria A

To moje subiektywne zdanie (co powinienem podkreślić już wcześniej)

[Bodziuuuu]

No bo tu wodny fan boj ległej musiał przyjsc i w temacie la ligi napisac o swoim ukochanym klubiQu i oczywiscie wychwalic man utd, ktory o ile sie nie myle nie gra w primera division. Wodny zaloz temat premiership, znajac zycie cos napiszesz sam do siebie i bedziesz czuc sie spelniony.
Real już od kilku dobrych lat ma zawsze dużo indywidualności, ale nie potrafią jakoś grać tego wszystkiego razem. Wcześniej narzekałem na to, że sprowadzili Ozila i Khedire, którzy pograli na mundialu i od razu trafili do Realu, gdzie celem jest zawsze 1 miejsce, a nie walka o nie. Ozil moim zdaniem sie rozegrał, ale w tych ważnych meczach i tak potrzebują kogoś konkretniejszego, bo wtedy jakby go nie bylo na boisku. Khedira to cienias, przeciez jego pozycja wymaga rozsadnych zagran i destrukcji, a zalicza wiecej strat niz skrzydlowi. Jakby znalezli kogos lepszego na pozycje Khediry (chociaz alonso tez ostatnio daje ciala :/), lewego obronce, ktory potrafi i broni i atakowac (Marcelo gra ofensywnie, ale akcje rywali czesto ida jego strona boiska, nie nadaza wrocic i sie nie dziwie czemu siedzi na lawce w wazniejszych meczach) i napastnika, ktory bedzie wiedzial jak sie zachowac w polu karnym, takiego Frankowskiego na lige hiszpanska - wtedy mieli by zdecydowanie wieksze szanse z barcelona. Ile "setek" psuje benzema, adebayor i nawet Higuain (ale on potrafil sie zrehabilitowac i cos potem wsadzic). Mysle ze taki Tevez - typowy walczak by sie sprawdzil ;]

Użytkownik Bodziuuuu edytował ten post 02 marca 2011 - 01:35

[Infinity]

wg mnie Marcelo to bardzo dobry obrońca, podłączający się pod akcje ofensywne, co prawda (poza ostatnim jego golem) wiele nie wynika z jego wejść, ale z drugiej strony robi zamieszanie i dobrze wyprowadza piłkę z linii obrony do ataku (potem już jest gorzej). Benzema marnuje mnóstwo sytuacji, ale jest bardziej kreatywny w tworzeniu akcji niż Adebayor (ale co z tego? nie taka jest jego rola w zespole). Adebayora bym tak szybko nie przekreślał, dopiero co wszedl do zespołu, trochę bramek strzelił do tej pory (mało, ale jednak), trzeba mu dać trochę czasu na wkomponowanie się w zespół. Jestem dobrej myśli Chociaż zgadzam się Bodziem, że Tevez albo Rooney zdziałali by jeszcze więcej, ale to już za wysokie wymagania

Real powinien, dać czas rozegrać się zespołowi, poznaniu się itd. Póki, co Real wydaje kupę kasy, oczekuje sukcesów już w pierwszym sezonie, jak coś nie wychodzi to sprzedaje i znowu kupuje nowych itd. Przykładem tego jest Kaka na którego wydano fortunę, a gra cienko i nie wiadomo czy go gdzieś nie sprzedadzą. Jakby był taniej kupiony to pewnie by go już nie było, a takto za dużo by stacili na sprzedaży.

[Fikus]

a ja nie zgodziłbym się, że Rooney by się sprawdził, bo to jest kolejny zawodnik, który lubi szukać gry z tyłu i kreować coś z drugiej linii - takiego zawodnika nie potrzebują. Wymagany jest ktoś, kto stałby w polu karnym i jednym strzałem kończył niemal każdą akcję - przykład Nistelrooy, idealny napastnik do tej układanki. Kreatywny Ozil, mocarne skrzydła i typowy egzekutor, którego nie ma...

z tego co się orientuje to na lewą obronę załatwiony jest Fabio Contreao z Benfici - dżentelmeńska umowa tak samo jak w przypadku Di Marii, że po sezonie przyjdzie i wg mnie to strzał w 10tkę, bo potencjał tego Portugalczyka jest niewyobrażalny..

[Infinity]

Real 7:0 Malaga

Asysty i bramka Marcelo, CR (hattrick) i Benzema (2) tez strzelili (oby na przełamanie)

PS: (niestety) Barca tez wygrała:P