Ja w ogóle nie wiem o czym Wy mówicie - ja mam Siberie v2, na zintegrowanej dźwiękówce Realteka i nie mogę narzekać na nic, może prócz mało głębokich basów, ale z tym trzeba się liczyć kupując słuchawki do gry. Jakoś dźwięku jest perfekcyjna i nie ma żadnych szumów, zakłóceń ani nic. Już nie po raz pierwszy pierdzielicie, że bez karty dźwiękowej się nie obędzie - gówno prawda. Jak byłem na on-off-ie odwiedziłem sobie stoisko Sennheisera na którym prezentowali różne modele słuchawek, z różnymi dźwiękówkami i można było się samemu przekonać, że różnicę słychać przy sprzęcie bardzo, ale to bardzo drogim. Między jakimiś realtekami z d*py a sound-blasterami ze średniej półki ( ~200 zł ) nie było prawie żadnej różnicy, na identycznych słuchawkach i osprzęcie. Więc błagam - nie powtarzajcie utartych przekonań, jeśli sami na własnej skórze się o czymś nie przekonaliście.
Żeby Wam udowodnić Waszą niewiedzę, wystarczy, że poproszę Was o pokazanie różnicy między kartą dźwiękową Realtek ALC889A na chipsecie Intel 82801IB ICH9, a Creative Soundblaster X-Fi Xtreme Audio bez użycia do tego internetu ( ew. sprawdzenia specyfikcji ). Chodzi mi o różnice w działaniu.
I broń Boże nie chce tutaj nikomu ubliżać czy go obrazić, tylko proszę Was żebyście przestali opierać się na rzeczach, o których nie przekonaliście się sami.
Użytkownik Blood edytował ten post 08 grudnia 2010 - 10:40