47 odpowiedzi w tym temacie

[bOOrczymOOcha :F]

RZUCAMY PALENIE! - rzucaj z nami!  




tak tak, cappo już rzucił ponad tydz temu chyba tak? ja juz 2gi dzień - masakra, ale daje radę...  no i może palacze(bo wiem, że się tu chowają po kątach   ) ktoś jeszcze do nas dołączy? a może już ktoś rzucił dawno i nas troszke zmotywuje i wspomoże dobrą radą? ja póki co chodze jak z adhd i wcinam orzeszki, jabłka, etc   , no ale ile można się truć tak bez sensu  




niezdecydowanych do rozstania się z papieroskiem i smrodkiem, też zachęcam do dyskusji     

[Fauler]

A ja dzisiaj zachorowałem, zapalenie gardła najprawdopodobniej i tak jakoś prawie zleciał mi pierwszy dzień bez papierosa . Chłopaki jestem z wami, damy rade!

[bOOrczymOOcha :F]

Chłopaki jestem z wami, damy rade!

ou jee.. dzięki


hehe, nie no żartuje, wszystko z czasem... , ale fajnie że mamy kolejnego dobrowolnego masochistę polecam znajdować sobie duuuużo zajęć i pospamować na forum był taki kawał o Jasiu chorym na downa, jak zaśpiewał na lekcji muzyki "b b,, bEndom n n naas miii miilIOOOONY !!!!"




w ogóle może wymyślimy jakąś karę dla kogoś, kto się wykruszy i da dOOpy? będzie lepsza motywacja hehe

[Pav]

Wszystkim Tawerna palaczom i nie tylko polecam książke Allena Carr'a - jak skutecznie rzucić palenie

[Fauler]

ou jee.. dzięki

AAA rozumiem, przepraszam Panią .
Czy wy również tak macie, że jak nie palicie to bardziej wam się chce jeść? 8 kromek na kolacje już dawno nie jadłem .

[fukacz]

ja od 3 miesięcy nie palę ale paliłem krótko, bo chyba pół roku, więc większych problemów z tym nie było, tym bardziej, że motywacja ogromna, bo jeśli ja rzuciłem to łatwiej było mi namówić do tego moją dziewczynę. No i udało się, oboje nie palimy

[Zwierzak]

Zakładając, że ktoś pali paczkę dziennie = dycha na dzień = 70 dych na tydzień = nawet 310 zł na miech... A teraz po miechu za 200 kupi się zajefajne słuchawki, a za 100 pozostałe dobre whisky Albo paląc rok tak to mamy 3600 zł = słaby samochodzik, ktoś pali 5 lat ? = Dobry samochodzik. Liczcie sobie to tak i będzie łatwiej.

[rck -.-]

No prosze , macie moje/nasze blogoslawnienstwo , ale pamietajcie ze jak ktos dlugo pali to niezdrowe jest przerywanie z dnia na dzien. Od tego wymyslane są te plastry nikotynowe, elektryczne papierosy itp (gdzie zaciągasz się samą nikotyną czy jakoś tak). Inaczej możecie mieć problemy/powikłania i inne pierdoły.

[pijany marins]

Zwierzak Gdybyby palacz myślał tak jak Ty mówisz to każdy by jeździł BMW

[bOOrczymOOcha :F]

Fauler, no to chyba normalne, że chcesz czymś wypełnić tę pustkę w żałobie po fajkach , parę dni ok, ale później lepiej narzucić jakąś małą dietkę, albo chociaż ogranicznik kromek

powikłania? no odstawienie nikotyny, zdenerwowanie, nadpobudliwość, bezsenność, niepokój etc... ale na pewno mniej szkodzą niż samo palenie






co do książki, już czytam dam znać czy coś pomogło hehe, a Zwierzaczku jeśli chodzi o kasę, to palacz woli się porządnie napalić, a pójść na pieszo niestety najlepiej z fajką w ręce

Użytkownik bOOrczymOOcha :F edytował ten post 06 marca 2011 - 10:02

[Infinity]

ja w życiu nie spróbowałem papierosa i nie mam zamiaru tego zmieniać nie musiałem przechodzić rzucania palenia, ale dla mnie jest sprawa jasna.........rzucasz palenie głównie dla zdrowia i lepszego życia, nie zatruwasz siebie i innych osób, poza tym zaoszczędzasz dużo kasy ALE TO NIC CZYM MOŻNA SIĘ CHWALIĆ (co nie znaczy, że nie wspieram ludzi chcących rzucić palenie i nie kwestionuje powstania tego tematu) jednak dla mnie nie jest to powód do dumy, że się rzuciło palenie..............bo to obowiązek i nawet nie powinno się w to wchodzić więc mówienie "jaki to jestem fajny, że rzuciłem palenie" jest nad wyrost:) bo tak na prawdę mówi się "ale jestem fajny, już nie zatruwam siebie i bliskich mi osób"......ale tak powinno być zawsze więc jedynie dorównałeś do właściwego poziomu, a nie wyskoczyłeś ponad niego

[CappoDiTuttiCappi]

No to tak , ja mam 8 dzien dzisiaj za sobą . pierwsze 3 dni byly masakryczne, Nie wiem czy przez fajki nie moge spac od 4 dni, spie po 5 godzin, a normalnie potrafilem po 12 hehe Do tego zamiast wiecej jesc, to wprowadzilem diete od razu przy rzucaniu fajkow , wiec dwa razy bardziej mi ciezko, nie jjem od 18 juz nic. Palilem 6 lat. Zobaczymy jak to bedzie przy najblizszych dniach

[Zwierzak]

Cappo moja rada - dużo seksu w początkowym okresie co by było łatwiej i byś był tak padnięty byś o paleniu nie myślał

[will]

Cappo moja rada - dużo seksu w początkowym okresie co by było łatwiej i byś był tak padnięty byś o paleniu nie myślał

skąd Ty takie rady bierzesz, jak Tyś gołego cycka na oczy nie widział?

[Zwierzak]

Za to widziałem Twoje koślawe zarośnięte poślady

@Edit: Głodnemu chleb na myśli, współczujemy Ci will :*

Użytkownik Zwierzak edytował ten post 06 marca 2011 - 11:04

[Amciek]

panowie, ohyda. Przez to fajki kojarzą mi się z zarośniętym tyłkiem willa i śliniącym się na jego widok zwierzakiem. Chyba czas rzucić palenie.

[Zwierzak]

hahahaha nobla dla mnie i willa za terapię szokową

[Infinity]

skąd Ty takie rady bierzesz, jak Tyś gołego cycka na oczy nie widział?

w internecie na bank widział

[CappoDiTuttiCappi]

Sex to wiesz , czy pale czy nie to stosuję jak kazdy samiec

[Infinity]

dodajmy dla wyjaśnienia, że autorowi chodziło o seks z drugą osobą, najlepiej płci przeciwnej.........................chyba