Napisano 20 kwietnia 2012 - 03:49
2:29 - widzi T podchodzącego dworem, więc postanawia się zatrzymać i go zabić. następnie pewny T w przejściu z kwadratu na drzwi(niby tutaj ręka wystaje, ale za wcześnie strzelił). kolejny T w blaszaku
4:00 - 4 runda. gdyby nie typ na blaszaku to pewnie by wyszedł i zabił CT w bsie.
4:51 - widzi CT na pochylni, a sam ma tylko 8hp. cofa
6:21 - CT w blaszaku. czeka aż podejdzie do okna
11:58 - T na daszku
14:00 - info od Boga, że akuratschował się tam, a nie gdzieś indziej. mało tego. ma też info, że CT kuca. i oczywiście strzał prosto w głowę
15:50 - celownik już za T biegnącym za hangar
14:57 - celownik za wcześnie ucieka w lewą stronę. zanim jeszcze T wyjdzie
15:02 - celownik oczywiście na T, którego przed chwilą nie zabił. upewnia się, że go nie widzi. w ogóle cała ta runda to jedne wielkie namiary na głowy przez ściany
16:29 - namiar i skan. potem widzi T na skałce. od razu celownik leci wyżej, po czym próbuje go zsekanować
16:55 - wie, że T siedzi w ciemni
18:10 - smoke. celownik idealnie na modelu
18:20 - ponownie idealny skan. później idealny namiar na typa na skałce
19:36 - znowu próba skanu. wcześnie, jak tylko wszedl na blaszak, też próbował. oczywiście idealnie w model
20:55 - oczywiście celownik na T, jednak stoi za ścianą
24:01 - znowu celownik na T. tego jeszcze bym wybaczył. ale potem celownik idealnie na T w hangarze
24:19 - i znowu
25:19 - ponownie
starczy. na więcej szkoda czasu. tutaj nawet nie trzeba tego oglądać 2 razy. wystarczy raz i od razu widać