Szczęśliwego nowego roku, mniej cziterów na waszych serwerach, mniej pracy, łatwiej w życiu no i życzę wam zap*****enia się dzisiaj grubo ;b
- GamingCrew.pl
- → Przeglądanie profilu: Reputacja: dudson
Statystyki
- Grupa: Member
- Całość postów: 117
- Odwiedzin: 3 873
- Tytuł: Plutonowy
- Wiek: 33 lat
- Urodziny: Październik 31, 1991
-
Płeć
Mężczyzna
-
Ską
d
Wrocław
-
Zainteresowania
football/sport.
Kontakt
- Gadu-gadu 4291108
5
Neutral
Narzędzia użytkownika
#78742 Szczęśliwego Nowego Roku !!
Napisane przez dudson w 31 grudnia 2010 - 03:44
#66103 Grand Derbi
Napisane przez dudson w 11 kwietnia 2010 - 02:31
A ty skąd takie rzeczy wiesz? Niby skąd ma się wyłonić najpierw sympatia do danego klubu, a potem coś więcej? Oczywiście ty się urodziłeś z flagą klubu FC Barcelona. Wyłącz komputer i się nie ośmieszaj. Czytając twoje posty w tym temacie udowadniasz... Nie w sumie to nic nie udowadniasz, jedynie to, że jesteś dyletantem i kimś za kogo Barcelona się powinna wstydzić jeśli się uważasz za kibica Barcy.polowa ludzi kibicuje realowi bo maja stare tytuły
Znawca futbolu, buahaha. Wrzuć może ktoś terminarz do końca sezonu i niech kolega zweryfikuje szanse innych klubów w meczu z Barcą.Deportivo na CN, wiec nie ma szans.
Sevilla, nie gra tego co kiedys.
Publicznie się wypowiadasz to trochę szacunku i dwa razy pomyśl zanim coś napiszesz, bo widzisz.. Nie ma to jak bycie z klubem na dobre i na złe. Strasznie wali od Ciebie takim gównem jakim jest bycie sezonowcem. Nie wiem, oświeć mnie i udowodnij, że tak nie jest.
W ogóle to super sobie podzieliłeś kibiców Realu .A jaki to CR jest fajny? Sugerujesz, że w raz z przyjściem CR przyszło też dużo sezonowców? To jeszcze raz Ci napomnę, że ty jesteś chyba ich odpowiednikiem.Z resztą widać to gołym okiem, że ludzie wolą wspierać klub, który jest na topie, a widać, że twoja znajomość rywalizacja Realu z Barcą jest mierna. W ogóle nie raczej o czym dyskutować.a druga dlatego, bo chca byc fajni jak CR.
- 1
#63087 LM
Napisane przez dudson w 17 lutego 2010 - 04:28
Kvrwa mać, dlaczego LM działa na piłkarzy Realu jak kije wchodzące w głąb d*py? Profesjonaliści kvrwa... Tyle wywiadów, gdzie to oni nie zajdą, jak to będzie wspaniale zagrać w finale LM na Santiago Bernabeu. Nie wierzę w tę klątwę 1/8, tu w czymś innym jest problem. Po prostu poziom Realu obecnie to nie ścisła czołówka jak to wszyscy działacze muszą p*****ić w wywiadach, a miejsca 9-16. Wstyd i jak zwykle "Do zobaczenia w finale za rok". Co roku jest ta sama gadka tycząca się Realu Madryt co oni nie zrobią w rewanżu itp. Real na arenie międzynarodowej obecnie może straszyć tylko swoją marką, którą wyrobił sobie głównie w XX wieku i początkiem wieku obecnego. Teraz zawodnicy grający w LM zachowują się tak jakby mieli dokonać tylko formalności eliminując "ogórki" (Lyony,Manchestery,Chelsea,barce) w drodze do LM. No bo jak to? To Real Madryt! Nikt nie wygrywał tyle tych rozgrywek tyle razy co oni i drżyjcie rywale przed corocznym finalistą Ligi Mistrzów!*(W razie czego jakby ktoś nie wyczuł ironii) Ja się niczego wielkiego nie spodziewam po Realu w rewanżu. Bardzo ostrożnie do niego podchodzę i jestem przygotowany, że będzie to samo co przez ostatnie kilka lat. Potem oczywiście Pelle okażę się wszystkiemu winny i koło się zamyka.Jestem pewny, że Lyon strzeli co najmniej jedną bramkę. Zdaję się, że znowu przyjdzie mi przypominać Real sprzed 7 lat, jak był wstanie wyeliminować Manchester United po dobrej i ładnej grze dla oka... Nie wiem ile mi przyjdzie czekać na zwycięstwo tegoż klubu w LM. Kiedyś była to kwestia niestety 30 lat, teraz jeśli nikt nie ruszy głową i nie zajmie się przede wszystkim canterą, zapewne czeka nas to samo.
Aha i skończcie co niektórzy pieprzyć co to Real nie zrobi w rewanżu z Lyonem...
Aha i skończcie co niektórzy pieprzyć co to Real nie zrobi w rewanżu z Lyonem...
- 1
#63086 Football Manager (Temat Zbiorczy)
Napisane przez dudson w 17 lutego 2010 - 04:15
Pamiętam Cię se lamie se. W sumie kilka razy mieliśmy przyjemność rozmawiać właśnie na temat tej gry ; ) Zarzucę tutaj swoją karierą. Obecnie mam sezon 2015/2016, ale wrzucę tutaj swoje posty z innego forum dotyczące wcześniejszych sezonów.
Część 1
FM 2010 półmetek pierwszego sezonu, oczywiście Metalistem. W sumie to miałem grać Dynamem Kijów, albo Dnipro, ale Dynamo ma strasznie mały stadion (kilkanaście tysięcy miejsc), a Dnipro ma 30, ale to i tak się umywa do 40 tysięcznego giganta z Charkowa ;b
Same screeny, bo co tu pisać.
LIGA:
Puchar Ukrainy:
Odpadłem w trzeciej rundzie po blamażu z Metalurgiem Zaporoże, więc wstyd dać nawet screeny. Szkoda, bo chciałem bardzo wygrać te rozgrywki.
Liga Europejska:
Transfery:
Skład:
A więc byle do przodu KVRWA !
część 2
Koniec sezonu, screeny :
Jakie założenia na przyszły sezon ? Po prostu ma być lepiej niż w pierwszym, szczególnie w Pucharze Ukrainy kiedy odpadłem już w 2 rundzie.
cześć 3
część 4
Zakończyłem sezon 11/12 świetnie, mimo że po pierwszych kolejkach otarłem się nawet o strefę spadkową i znając specyfikę tej ligi (Ukraińska Wyższa Liga) byłem przekonany, że pierwsze i drugie miejsce, które premiuje awansem do LM zostało już stracone. O dziwo przeżyłem pierwszy raz taki sezon w tym kraju, że w całej lidze był niesamowity ścisk. Dochodziło nawet do sytuacji, że po jednej kolejce można było skoczyć 5 pozycji do przodu i na odwrót, dlatego to pozwoliło mi osiągnąć mój cel minimum, czyli awan... Zwycięstwo. Tak takie cele przed sezonem sobie zakładałem. Dynamo Kijów w ogóle gra i grało padakę, także wystarczyło tylko powalczyć z Szachtarem. O dziwo mogło się wydawać, że dwie drużyny z Doniecka (Szachtar i Metalurg) Odskoczą od tych wszystkich drużyn walczących o jak najwyższe pozycje. W marcu myślałem, że karty zostały rozdane. Szachtar pewnie szedł na majstra, Dynamo i Ja(Metalist ) goniło tę dwójkę i dwie pierwsze drużyny nie wytrzymały presji. Ogromne spadki formy drużyn z Doniecka pozwoliło ułożyć tabelę w inny sposób. Ja po kilku ostatnich kolejkach zacząłem okupować pozycję lidera, którą raz mogłem stracić(po remisie z Dnipro 3:3), ale Szachtar okazał się zbyt słaby by to wykorzystać i stawał się jeszce słabszy, dlatego odskoczyłem aż na 6 oczek. W LM też zacząłem słabo, ale As Monaco sprawiło mi kilka prezentów i oddało pozycję premiującą awans. Potem trafiłem na Real i pechowo przegrałem u siebie 2:1, a na SB nie miałem czego szukać(2:0). W Pucharze Ukrainy Szachtar i Dynamo odpadły we wcześniejszych fazach, dlatego nie wyobrażałem sobie innej możliwości niż zwycięstwo w tych mało prestiżowych rozgrywkach. Transfery to oczywiście moja pasja () Zawsze wykorzystuję budżet transferowy, ale teraz zakupiłem kilku młodych zawodników i zamierzam kupić kilku graczy z Brazylii, dlatego w tym celu sprzedam Roberta Lewandowskiego ponieważ mam dosyć jego j**anych wahań formy. Jakby co to zarzucam jeszcze screenami.
11 sezonu:
LIGA:
LM:
No i potem w d*pę z Realem.
Puchar Ukrainy:
Skład:
No i transfery, ale screenów nie dam bo po co. Zakupiłem młodych zawodników, większość newgenów, którzy będą się ogrywać w u21.
Aha no i szukam jakiegoś środkowego obrońcy dalej.
Część 1
FM 2010 półmetek pierwszego sezonu, oczywiście Metalistem. W sumie to miałem grać Dynamem Kijów, albo Dnipro, ale Dynamo ma strasznie mały stadion (kilkanaście tysięcy miejsc), a Dnipro ma 30, ale to i tak się umywa do 40 tysięcznego giganta z Charkowa ;b
Same screeny, bo co tu pisać.
LIGA:
Puchar Ukrainy:
Odpadłem w trzeciej rundzie po blamażu z Metalurgiem Zaporoże, więc wstyd dać nawet screeny. Szkoda, bo chciałem bardzo wygrać te rozgrywki.
Liga Europejska:
Transfery:
Skład:
A więc byle do przodu KVRWA !
część 2
Koniec sezonu, screeny :
Jakie założenia na przyszły sezon ? Po prostu ma być lepiej niż w pierwszym, szczególnie w Pucharze Ukrainy kiedy odpadłem już w 2 rundzie.
cześć 3
część 4
Zakończyłem sezon 11/12 świetnie, mimo że po pierwszych kolejkach otarłem się nawet o strefę spadkową i znając specyfikę tej ligi (Ukraińska Wyższa Liga) byłem przekonany, że pierwsze i drugie miejsce, które premiuje awansem do LM zostało już stracone. O dziwo przeżyłem pierwszy raz taki sezon w tym kraju, że w całej lidze był niesamowity ścisk. Dochodziło nawet do sytuacji, że po jednej kolejce można było skoczyć 5 pozycji do przodu i na odwrót, dlatego to pozwoliło mi osiągnąć mój cel minimum, czyli awan... Zwycięstwo. Tak takie cele przed sezonem sobie zakładałem. Dynamo Kijów w ogóle gra i grało padakę, także wystarczyło tylko powalczyć z Szachtarem. O dziwo mogło się wydawać, że dwie drużyny z Doniecka (Szachtar i Metalurg) Odskoczą od tych wszystkich drużyn walczących o jak najwyższe pozycje. W marcu myślałem, że karty zostały rozdane. Szachtar pewnie szedł na majstra, Dynamo i Ja(Metalist ) goniło tę dwójkę i dwie pierwsze drużyny nie wytrzymały presji. Ogromne spadki formy drużyn z Doniecka pozwoliło ułożyć tabelę w inny sposób. Ja po kilku ostatnich kolejkach zacząłem okupować pozycję lidera, którą raz mogłem stracić(po remisie z Dnipro 3:3), ale Szachtar okazał się zbyt słaby by to wykorzystać i stawał się jeszce słabszy, dlatego odskoczyłem aż na 6 oczek. W LM też zacząłem słabo, ale As Monaco sprawiło mi kilka prezentów i oddało pozycję premiującą awans. Potem trafiłem na Real i pechowo przegrałem u siebie 2:1, a na SB nie miałem czego szukać(2:0). W Pucharze Ukrainy Szachtar i Dynamo odpadły we wcześniejszych fazach, dlatego nie wyobrażałem sobie innej możliwości niż zwycięstwo w tych mało prestiżowych rozgrywkach. Transfery to oczywiście moja pasja () Zawsze wykorzystuję budżet transferowy, ale teraz zakupiłem kilku młodych zawodników i zamierzam kupić kilku graczy z Brazylii, dlatego w tym celu sprzedam Roberta Lewandowskiego ponieważ mam dosyć jego j**anych wahań formy. Jakby co to zarzucam jeszcze screenami.
11 sezonu:
LIGA:
LM:
No i potem w d*pę z Realem.
Puchar Ukrainy:
Skład:
No i transfery, ale screenów nie dam bo po co. Zakupiłem młodych zawodników, większość newgenów, którzy będą się ogrywać w u21.
Aha no i szukam jakiegoś środkowego obrońcy dalej.
- 2
- GamingCrew.pl
- → Przeglądanie profilu: Reputacja: dudson
- Privacy Policy
- Regulamin Forum ·