Sluchwki wylacznie pod USB dlatego, ze mam glosniki 5:1 i z tylu mam wszystkie wejscia zajete, z przodu mam wejscia, ale nei sa one podlaczone i nie wiem jak to zrobic poza tym od pcozatku keidy kupowalme kompa takie byla cos ala atrapa i podlaczam swoje aktualne sluchawki do regulatora glosnosci, w ktorym jest tylko jedno wejscie pod sluchawki, a nie ma do mikro przez co muze miec sluchawki pod USB. Mowicie, ze sluchawki pod USB to szajs i szajs to moze uargumentujcie ten szajs ? Wypowiedz "szajs" nie zniechceca mnie do kupna tych microsoftow czy innych, a o fatality slyszalem duzo negatywnych jak i tez pozytywnych opinii, myslalem takze nad steelseries 4h, ale nie sa one pod USB ;o
P.S. Moj kolega ma te microsofty lifechaty i mowi, ze sa na prawde swietne, a to, ze sa pod USb wg. niego nie zmienia w zueplnosic zadnej jakosc dzwieku i ma je juz 2 lata i mikro takze jest ok, bo go swietnie, bardzo wyraznie slysze.
P.S.2. Diabolicue ty sie znasz na tych p*****ach roznych, powiedz mi co mam napisac za iurzadzenia jakei mam, zeby mi np. te microsofty dobrze dzialaly i czy sa one dobre wg. Ciebie ?
Użytkownik LeBrOn edytował ten post 11 stycznia 2010 - 05:08