jestem
za pixelem, choć przekonał nas(mówię tu o stałych bywalcach i staruchach), że może, potrafi nas zmieszać z gównem(chodzi tu o zachowanie : wiem ile można zrobić-wsio wiem, ale nie zrobie, bo ma to w d*pie- tak się zachowywałeś nie ukrywajmy, nie grajmy głupa.). Teraz dlaczego bo mam nadzieję , że nie okaże się jednym z tych -internetowych napinaczy, ale zajmie się tym o czym nam tu nawija, mam szczerą nadzieję, że po okresie próbnym(jakim jest j@ ) udowodnisz nam, że większość z Twoich intencji zostanie zrealizowana(jeśli nie to po prostu się pożegnamy i dalej będziesz tym samym koleżką).
Odskoczenie od tematu po:
1) jeżeli dalej będziecie tu rozładowywać swoje prywatne napięcia menstruacyjne, to koleją rzeczy powrócimy do oceniania w kółku różańcowym(administracja).-temat od problemów szalenipsychiatrzy.onet.pl(bez obrazy, ale jak czytam te wasze wypociny czy to na trzeźwo czy podchmielony to mnie się na płacz zbiera- z jakim to narodem żyć mi przyszło)
2) czy Ci co płaczą dużo nie mieli kiedyś różdżki i nie podołali z niewyjaśnionych okolicznolści.
3) tu nie rozpatrujemy żali typu : jakim ja byłbym adminem, a ty nigdy nie będziesz..
4) SpaM - Masz argumenty przekaż szybko, nie- Shoulder Pork and Ham. - jeżeli nie dostosujecie się do tematów to raz że stracicie prawo do wypowiadania się gdziekolwiek, to 2-wa każda Wasza prośba będzie traktowana w dokładnie ten sam sposób jak wy traktujecie nas.
a i 1 jedna sprawa psioczycie psioczycie na krejziego... a temat skargi to co zaginął?? wszędzie gdzie można napiąć to trzeba, k**wa zaraz będziecie nam tu nawijać o tacie Marcina, że mu kupci u Wojtka postawić nie pozwolił... Panowie trochę samokrytyki i jakiegokolwiek poczucia przyzwoitości.. Jakiego tego chłopczyka z rusi poznaliście ?? jaki jest teraz?? niech ta polska mentalność Wam(bez urazy oczywiście) d*py tak nie przeżera...
Użytkownik plaj edytował ten post 22 marca 2010 - 12:57
========================================================================================================
w życiu każdego z was jest coś, co w trudnych chwilach was trzyma przy nim... dla mnie jest tym pfkkk
nie ufam nikomu kocham tylko tych co na to zaslużyli...
ciężki charakter ? wiem mam z natury, ale chcę wierzyć w słońce, nie chcę już wierzyć w chmury!Jeśli Go nie znałeś to nie żałuj, Jeśli Go nie znałeś to nie żałuj nieee, bo przyjaciela straciłbyś
bo przyjaciela straciłbyś jak jaaa..
(...)a czy pomyślałeś skąd biorą się tacy jak On,a czy pomyślałeś skąd biorą się tacy jak Onnn..
(...)był jednym z niewielu skazanych na bluesa, ten wyrok dodawał mu siłł..
(...)lecz często uciekał by stanąć nad wami, by nabrać znów sił..
(...) skazany na bluesa no ilu jeszcze jest takich jak On?!?
niee ty go nie znałeś..
Ja tu jeszcze wróce========================================================================================================