#21
Napisano 08 listopada 2012 - 06:27
#22
Napisano 08 listopada 2012 - 07:04
Kaj HEROS i ja nie mieliśmy co robić w naszym pustynnym mieście ,więc postanowiliśmy wybrać się na wyprawę kolonizacyjną. Zajmowaliśmy kolejne terytoria ,pokonywaliśmy oddziały pogan i zgarnialiśmy łupy. Mając już 3 stacki diamentów nadal pragneliśmy więcej, więcej i więcej. Po długiej drodze natkneliśmy się na jakąś wyspę. Na pierwszy rzut oka pomyśleliśmy że to zwykły kawałek lądu, lecz po chwili usłyszeliśmy szczęk metalu. Wyjrzeliśmy zza wzgórza i ujrzeliśmy ogromną bitwę. Były to prymitywne plemiona które nie umiały nawet wyrabiać rzeczy z diamentów. Zapatrzeni w to zjawisko nie usłyszeliśmy ,że ktoś się zbliża. Zostaliśmy złapani, związani i rozbrojeni. Ta bitwa była tylko przynętą. Czterej władcy - xtyro,Pedosusek,marqos12 i Atroth spojrzeli na nas i kazali bić aż do śmierci. Po dwóch godzinach męki nie mieliśmy już sił - śmierć zaglądała nam w oczy. Ujrzałem rozbawioną twarz Atrotha i Suska a potem straciłem przytomność.
Gdy się obudziłem zobaczyłem Bercika w lśniącej zbroi pędzącego na rydwanie. Rzucił w naszą stronę miksturą uleczającą i poczułem przypływ energii. Bercik krzyknął:
-Łapcie za broń-rzekł po czym nam ją rzucił. Szybko powstałem i stanąłem twarzą w twarz z xtyrem. Zamachnąłem się mieczem lecz on odparował cios, rozejrzałem się za kolegami ale wszyscy byli w boju. Z prędkością węża wykonałem pchnięcie i pozbawiłem mojego przeciwnika życia.Tyle szczęścia co ja nie miał HEROS nad którego zwłokami śmiał się marqos. Bercik dostał szału wojennego ciął mieczem dookoła, z uśmiechem patrzył na zmasakrowane ciała przeciwników, chciał zadać im ogromny,niewyobrażalny ból. Bitwa zakończyła się śmierć ponieśli wszyscy poganie, a PedoSusek i Atroth trafili do niewoli. Złupiliśmy ich zamek - ile tam było diaxów!!! Jednak żadne cenne itemy nie zastąpią człowieka...
Na tym kończy się tragiczna, a zarazem szczęśliwa wyprawa.
#23
Napisano 08 listopada 2012 - 07:15
HEROBRINE IS ALIVE REVENGE
http://gamingcrew.pl...825-eurobercik/ <--- Jeżeli ci się nudzi, zapraszam na mój profil, w którym zamieszczam opowiadania o naszym serwerze
#24
Napisano 08 listopada 2012 - 07:22
Usuncietegoposta napisalem przez przypadek go
Użytkownik jacolplacol edytował ten post 08 listopada 2012 - 07:23
#25
Napisano 08 listopada 2012 - 08:16
Fuuj!opowiadania znajdowały się w świecie minecraft.
A już chciałem coś napisać. :/
#26
Napisano 08 listopada 2012 - 09:21
Obudziła się po 5 dniach, mimo upływu czasu dalej czuła przeszywający ją ból, nie miała pojęcia skąd się wziął, ani jak go pokonać. Dalej nie mogła pojąć jak się znalazła w tym budynku. Nagle... metalowe drzwi otworzyły się i ukazali się: PedoSusek i marqos12. Dziewczyna nie miała pojęcia co zrobić, bała się ponieważ tak długi czas bez kogo jakiegokolwiek towarzystwa dał się we znaki na jej psychikę. Weszła na stół a z niego do szybu wentylacyjnego. Oni zaczęli przeszukiwać budynek, gdy skończyli usiedli i rozmawiali o taktyce bojowej, dziewczyna słuchała wszystkiego z uwagą. Gdy nadeszła noc szykowali się do spania, gdy PedoSusek usłyszał hałas który dochodził z szybu, dziewczyna przestraszyła się, ponieważ to jej głowa opadła i wywołała ten hałas. Oboje spojrzeli się w góre i zobaczyli ją... Kazali jej się uspokoić, powieważ zaczęła przeraźliwie krzyczeć. Zaczęli jej opowiadać dlaczego są tutaj. Okazało się że pochodzą z różnych światów... Xtyro i Atroth z Arcadii, PedoSusek i marqos12 z Nemeii. Są tu ponieważ Xtyro prosił o pomoc każdego, kto tylko ma wolę walki do pomocy z plagą zombii.... Zarażają one każdego kogo ugryzą. A oni walczą żeby wszystkich się pozbyć. Gdy nadszedł poranek wyruszyli w drogę do tajnej kryjówki ''Rycerzy'' na szczycie góry. Gdy tam dotarli Atroth(lekarz) zbadał Anuu i odkrył że te zombiaki musiały ją ugryźć, dlatego czuła ten ból. Dał jej jak najszybciej lek i wszyscy zaczęli się uzbarajać do wielkiej wojny by ocalić królestwo Arcadia. Wyszli na zewnątrz wszyscy ubrani w diamentowe zbroje z mieczami ręku. Xtyro krzyknął: Do boju! Wszyscy walczyli bardzo odważnie, lecz zombiaków było zbyt dużo żeby mogli sami sobie z nimi poradzić. Wrócili do bazy gdzie przez portal przyszli wszyscy mieszkańcy Nemeii...Wyszli i walczyli jak nigdy dotąd. Po wielu godzinach walki Królestwo Arcadia nie miała już ani jednego zombiaka, wszyscy pomogli w odbudowie Imperium.
Anuu obudziła się.
-To wszystko musiał być mój sen - pomyślała z uśmiechem i wyszła na dwór. Przechadzając się po Królestwie Arcadia spotkała Xtyro, który odparł - Dziękuję za pomoc. Dziewczyna pomyślałą - A może to jednak nie był sen......
Dziękuję, trochę takie inne ale mam nadzieję że się spodoba
Taniec jest odzwierciedleniem naszego ciała,
czasem zabawy ,
czasem bólu.
#27
Napisano 08 listopada 2012 - 09:23
Wyspa Fland, jakieś 10 dni od beznadziei i rzut beretem od zamarzniesz na śmierć. Taki równoleżnik gdzie wszystko równo leży, z wyjątkiem mojej osady, która stoi. Od siedmiu pokoleń zresztą. A mimo to, wszystkie budynki są nowe. Mamy tu ryby, owce iii malownicze zachody słońca. Jedyny problem to szkodniki. Gdzie indziej to są zwykle myszy, względnie jakieś robaki. A my mamy...Smoki, które akurat nas atakują. Normalnie ludzie by się wynieśli ale nie my, my jesteśmy Klanem CUD.Bywamy nieelastyczni. Mam na imię Oskiravip1. Zupełnie nie wiem ale mogło być gorzej, nasi rodzice uważają że głupie imiona odstraszają gnomy i trole.
Nagle ktoś mnie wywalił i krzyknął
Atroth: AAAAAA!!! Dobry wieczór
Nie rozumiałem o co chodzi. potem inni krzyczeli:
Marqos12: Co ty tu robisz!?
Pedosusek: Schowaj się!
Atroth: Po co się tu plączesz?!
Pedosusek: Do domu ale już!
Nagle gdy tak biegłem usłyszałem głos mojego ojca
(XD)xTyro: Oskiravip1!
Oskiravip1: Co?
xTyro: Czemu on się tu plącze? A zresztą co ty tu robisz!? Zmiataj stąd!
To jest Bercik, wódz naszego plemienia. Ponoć będąc dziecięciem urwał jakiemuś smokowi łeb. Czy ja w to wieże? Ooo tak.
Bercik: Co tym razem?
Atroth: Grątle, Zębacze i Zębirogi a Pedosusek widział Koszmara Pomocnika
Bercik: Jakieś Nocne Furie?
Atroth: Narazie nie
Bercik: I dobrze...
Potem dobiegłem do mojego mistrza.
Marqos12: Ooo dobrze że wpadłeś, myślałem że cię zjadły
Oskiravip1: Co mnie?... Nie no co ty, ja jestem dla nich za bardzo "napakowany". Nie poradzily by sobie z... no wiesz taką masą
Marqos12: Czemu? Na wykałaczkę w sam raz
Ten mięśniak z nie wyparzoną gęba ( do tej pory "mistrz" ) to Marqos12, jestem jego uczniem od małego, a raczej jeszcze mniejszego (...)
Bercik: Na dolną linie obrony!
Pedosusek: Tak jest.
Bercik: potraktujemy ich katapultami.
Atroth: PALI SIĘ!!!
Klan CUD: dobra lecimy.
A to: Anity, FajnyNIK i adi
Oskiravip1: <rozdziawił twarz> Ci to mają fajną fuchę ( strażacy )... Ej no weź chodź raz daj mi szansę się wykazać
xTyro: Wykazałeś wiele razy, i to wybitną głupotą!
Oskiravip1: wiem o tym no... Zabije smoka i moje życie diametralnie się zmieni. Może któraś mnie nawet zechce!
xTyro: Nie umiesz machać młotem, ani rąbać toporem, nawet rzucać dobrze nie umiesz
Oskiravip1: Ok, fakt ale to może rzucać za mnie ( pokazał jakaś maszynę )
Niechcący ją włączyłem i jakiś wiking oberwał
xTyro: Widzisz! I ja właśnie o tym mówię!
Oskiravip1: Ale wystarczy pomniejsza kalibracja iii...
xTyro: Nie, nie Oskiravip1. Jeżeli masz stąd, kiedykolwiek wyjść i walczyć ze smokami, musisz wreszcie skończyć... z tym
Oskiravip1: Mam rozumieć że chodzi o mnie, tak?
Pyskacz: Właśnie o to chodzi. Skończ z byciem takim jakim jesteś
Oskiravip1: ooooooo
xTyro: oooooooo tak
Oskiravip1: Niebezpieczna pan tu wprowadził grę. Wiesz co się dzieje kiedy tam taka pierwotna energia nie znajduje ujścia
xTyro: Zaryzykuje wiesz? Miecz ostrzenie na zaraz
Kiedyś wreszcie mnie puszczą, bo u nas jak nie zabijesz smoka to jesteś nikim zębacz to absolutne minimum. z grąglem już cięższa sprawa, ale za grąkla to już na pewno bym sobie znalazł dziewczynę. Albo taki Zębirus Dwugłowy
#28
Napisano 08 listopada 2012 - 09:40
#29
Napisano 09 listopada 2012 - 08:19
SlenderMen Mod.
Pewnego pięknego dnia gracz Darken postanowił, wejść na serwer oczywiście nie wiedział
co może go zaskoczyć, ponieważ serwer GamingCrew jest nie przywidywalny.
Po zalogowaniu Darken poszedł na /warp firma-darken zobaczył tam hordy
Administracji które zwinięte w jeden tłok machali mieczami.
Darken się zezłościł ponieważ doszedł do wniosku że nie da rady się dostać.
W gdyż napisał do Atrotha, Atroth odpisał "uciekaj! uciekaj!"
Więc nogi za pas i zwiał.
Na spawnie pytał się, każdego co się dzieje.
Wszystkie odpowiedzi miały taki sam ciąg treści, "Uciekaj póki możesz"
"nie pytaj się wiej!"
Wtem na serwerze pojawił się wszech mocny xTyro powiedział dla Darkena
że hordy SlenderMen'ów zaatakowała arcadię.
To uderzyło prosto do sedna pytania "co się dzieje"
Gracz Darken zwołał hordy walczących z slenderMan'em do siedziby ShD.
Zasiedli przy Sześciennym stole i zaczęli omawiać taktyczny plan.
Prowadzono też dyskusje na temat szyku bojowego.
Darken nie wiedział co się staje jeśli spojrzy się na slendermen'a
-PedoSusek
-Marqos12
Powiedzieli że jeśli znajdzie się magiczny zwój to nie można się oglądać,
i stosować się do polecenia napisanego na nim.
Nagle xTyro napisał że znalazł ich świętą grotę w której znajduje się bos
Slender!
Wszyscy złapali za oręż i w mgnieniu, oka zniknęli z pola widzenia Darkena.
Darken pomyślał "będę walczył o serwer jak nikt inny z graczy"
Postanowił pójść do magazynu i się przyodziać w Oręż i Zbroję.
-Susek podał kordy i darken ruszył w drogę.
Po wielu zmaganiach walki z Mobami czychających na drodze, dotarł na
miejsce walki.
Wszyscy rzucili się na Bossa i zaczęli go kąsać swoim orężem xTyro był
doskonałym strzelcem strzelał z dystansem ale i wyczuciem.
PedoSusek używał Czarnej Magii, nauczył się co nie co od Dziadka
czarnoksiężnika.
Natomiast Marqos12, Atroth i Darken Walczyli z gadem niczym
"ogniem i mieczem"
Po wielu ciosach Boss zregenerował się nasi dzielni wojownicy
byli wyczerpani, Boss uderzył z ogromną siłą kołczanem w stronę
xTyra, Tyro upadł pod ciosem uderzenia Wojska starały się wycować
lecz to nie miało by sensu, gdyż ich ukochany serwer stracił by wolność.
Atroth zabrał Tyra do swojej Matki zielarki która mieszkała u stóp góry
Bustwa-Zeusa zabrali go do świętego piorunu i został w domu na
obserwacji.
Marqos12 znalazł słaby punkt Bossa to był jego pępek ;D
Wsadził miecz z ogromną siłą wrodzoną i Boss upadł
na ziemię z ogromną siłą niczym meteoryt.
Wszyscy Podnieśli miecze do góry z zachwytem.
Po czym PedoSusek zapytał "a gdzie przywódca Tyro"
Marqos12, napisał Sms ;D
do Atrotha co się stało że ich nie ma on odpowiedział
" Wódz Tyro odchodzi"
Wszyscy z ogromną prędkością rzucili się w drogę.
Przeskakując przez ogromną przepaść dotarli
do zbocza góry.
Weszli na góręi zobaczyli obok chatki Trumnę.
Wszyscy przełknęli ślinę i weszli do domu okazało
się że nasz xTyro odszedł nasza droga była za
długa.
Wszyscy upadli z bólem serca na kolana modląc
się o niego.
Darken odpowiedział "z Bossa wypadło jajko życia!"
Atroth usiadł na konia ;D
i mkną w stronę jaskini gdzie odpadłu Boss umarł.
Znalazł tam skrzynię z kamieniem ogniskującym
przywiózł go do Chatki.
Po czym wetknęli go w ręce zimnego Wodza.
Modlili się z wiarą o odzyskanie potęgi i władzy Arcadii.
Po nocy wszyscy zerwali się z łóżek goniąc w stronę
pokoju gdzie spoczywał Tyro.
Tyra nie było wyszli na dwór i zobaczyli że Tyro zbiera
rzepę spytali się "po co ci rzepa?" powiedział ze gotuje
wywar z jądra smoka i trzeba rzepę.
Wszyscy popadli w zdziwienie ponieważ nie wiedzieli
że kamień ogniskujący przywraca do życia nie
zapewniając że zgon przywrócony do życia nie
pamięta co się stało.
Wszyscy przy obiedzie rozmawiali o walce tylko
biedny Tyro nie był w temacie lecz to On
i Marqos12 byli głównymi bohaterami.
Tak więc dzień miną szybko i wszyscy zapomnieli
o SlenderMen'nie.
I to chyba tyle starałem się bez błędów
Może i bez sęsu ale mi się trochę podoba.
Dzięki
--------
Darken
Użytkownik Darken edytował ten post 09 listopada 2012 - 08:28
#30
Napisano 09 listopada 2012 - 08:33
#31
Napisano 09 listopada 2012 - 10:18
Zmienić trochę treść, poprawić błędy i według mnie będzie dobrze. :>
Podoba mi się użycie tytuły książki Sienkiewicza "Ogniem i mieczem". (swoją drogą polecam i zachęcam do przeczytania ;P, chociaż "Krzyżacy" moim zdaniem lepsze)
#32
Napisano 09 listopada 2012 - 03:22
Zachęcam wszystkich do pisania historii, fajnie się je czyta
Użytkownik Eurobercik edytował ten post 09 listopada 2012 - 03:23
HEROBRINE IS ALIVE REVENGE
http://gamingcrew.pl...825-eurobercik/ <--- Jeżeli ci się nudzi, zapraszam na mój profil, w którym zamieszczam opowiadania o naszym serwerze
#33
Napisano 09 listopada 2012 - 05:02
Zachęcam równierz, do Gry na slender-modzie lub w samą fabułę SlenderMan ;D
Użytkownik Darken edytował ten post 09 listopada 2012 - 05:03
#34
Napisano 09 listopada 2012 - 08:30
Oto moja opowieść pt. "Admini nie giną".
Miłego czytania!
EDIT: Poprawka kilkunastu błędów, powtórzeń, braków przecinków. Nie miałem czasu przeczytać przed wrzuceniem na forum.
Użytkownik Eurobercik edytował ten post 09 listopada 2012 - 08:47
HEROBRINE IS ALIVE REVENGE
http://gamingcrew.pl...825-eurobercik/ <--- Jeżeli ci się nudzi, zapraszam na mój profil, w którym zamieszczam opowiadania o naszym serwerze
#35
Napisano 09 listopada 2012 - 08:31
Pinknie Bercik
Poczułem sie jak bym oglądał film
Użytkownik puntapuntaMOD edytował ten post 09 listopada 2012 - 08:34
#36
Napisano 09 listopada 2012 - 08:38
#37
Napisano 09 listopada 2012 - 08:39
Bercik, wiesz co to znaczy krótkie? ja lektóry co ma 30 linijek nie czytam, a co dobiero to?
czepiasz sie, mi sie podoba
#38
Napisano 09 listopada 2012 - 08:56
Dzięki wielkie, a serio to nie ma już co nawet rywalizować.
Berciku Życzę wygranej.
Jeśli by nie było twojego opowiadania i powiedzmy jak ja bym wygrał oddał bym komuś nagrodę. ;D
Szlachcicem nie jestem ale może być szlachecki użytek
#39
Napisano 09 listopada 2012 - 08:59
I tak napiszę . Ale moje opowiadanie nie będzie się liczyło w konkursie.
Ja napisałem to dla przyjemności, nie po to, żeby wygrać, bo po co mi domek Nawet gdybym wygrał, oddałbym drugiemu miejscu
Nie zniechęcajcie się, wciąż macie szanse
HEROBRINE IS ALIVE REVENGE
http://gamingcrew.pl...825-eurobercik/ <--- Jeżeli ci się nudzi, zapraszam na mój profil, w którym zamieszczam opowiadania o naszym serwerze
#40
Napisano 09 listopada 2012 - 09:03
Ja napisałem to dla przyjemności, nie po to, żeby wygrać, bo po co mi domek Nawet gdybym wygrał, oddałbym drugiemu miejscu
Nie zniechęcajcie się, wciąż macie szanse
A tego nie zauważyłem sorka.
a dla czego właśnie mnie wybrałeś do opowiadania? ;D