125 odpowiedzi w tym temacie

[aarturek]

Jako Kapitan Drużyny CS.Rutex.pl Oświadczam iż nie będziemy kontynuować dalszej gry w Turnieju Serverów organizowanym przez Tawerne, bardzo chciałbym podziękować graczom LUKMAN`a za wsparcie w tej sprawie a zarazem ich przeprosić, mamy nadzieje ze zagramy jeszcze nie raz. Życzę powodzenia w dalszej grze, choć nie wiem jak to się dalej potoczy, czy finał będzie między SN - LUK czy G4G - LUK Jeśtesmy poważnymi ludźmi inie mamy zamiaru wymuszać jakiś decyzji. Decyzja tawerny jest dla nas nie do przyjęcia i pozostaje nam podziękowac za grę w turnieju.

Z Poważaniem Cała Ekipa Rutex Śląsk PL

Użytkownik aarturek edytował ten post 01 grudnia 2009 - 09:23

[tier]

jako kapitan lukmana czekamy w finale na zwyciezce pojedynku G4G vs Niezgody.

[aron]

To w takim razie LukMAN gra z zwycięzcą o 3 miejsce : > czy jak ? bo już się pogubiłem ?

[ulti]

Nie było to decyzja administracji Tawerny tylko jednego administratora, który nawet tego z nami nie skonsultował. Nie możecie winić całej Tawerny za to że Blood podjął taką decyzje, tak samo jak my nie winimy SN za to że nie wiedzieli o tym że mają czitera w teamie. I My i SN popełniliśmy jakieś błędy nie do końca od Nas zależne. Czasu nie da się cofnąć i ani My nie cofniemy tego co napisał Blood [mimo iż jego decyzja jest nieaktualna] ani SN nie cofnie tego, że wybrali Dabr0za do składu.

Liczę jedynie na odrobinę zrozumienia ze strony Rutexu i przemyślenia tej decyzji jeszcze raz. Nikt na nikim nie wymusił żadnej decyzji. Praktycznie każdy z administracji tawerny nie brał pod uwagę powtarzania meczy z SN. Pech chciał że osoba która była innego zdania napisała to bez wcześniejszego ustalenia z resztą. Z powodu Naszych błędów w regulaminie drużynie SN zaproponowaliśmy grę o 3 miejsce [pod wspomnianym wcześniej warunkiem].

Mam nadzieję, że uda Nam sie jakoś dojść do porozumienia i nie zakończy sie to aż tak tagicznie.

[disiz]

Nie chcemy stawiać drużyny G4G w takiej sytuacji w jakiej wcześniej znalazł się rutex. Martwi mnie jedynie fakt, że rozbije to częściowo formułę finałów (HSTV, etc..).
Mamy tylko nadzieje, że mimo wszytko wybryk jednego gracza nie przekreśli udziałów naszej drużyny w przyszłych edycjach turnieju.
Jeszcze raz chcemy przeprosić organizatorów i drużyny, które stawały z nami w szranki. Na niektóre sytuacje po prostu nie ma się wpływu.

Drugą decyzję organizatorów szanujemy tak samo jak pierwszą. Nie będziemy się o nic spierać.
Wtedy nadarzyła się okazja na usunięcie plamy z honoru przez rozegranie spotkań jeszcze raz. Zresztą co miałem napisać na gg to napisałem.

Prosiłbym ekipę cs.rutex o nie rezygnowanie z meczu finałowego. Myślę, że dla organizatorów te decyzje też były ciężkie i trzeba ich po prostu zrozumieć.
Trochę szkoda, żeby przez jednego hax'a skopał się cały turniej. Finał wam się jak najbardziej należy i mimo tego, co Falka pisała, zawodnicy SN mają inne zdanie o waszym teamie.

P.S
Naczytałem się dziś dużo o honorze i dumie. Śmieszy mnie fakt, że uczą nas tego ludzie z LukMANa, których H@ haxił u nas na serwerze, po czym zmieniono mu szybko Sid.
Sam aron (który złapał dabroza) bronił kiedyś swojego kolegi, haxa w ESL w meczu z asiorem.
Różni nas to, że nie wiedzieliśmy o WH Dabr0za. Dlatego proszę żebyście nie wypowiadali się więcej w kwestii honoru.

Jeszcze raz zapraszam rutex do rozegrania meczu finałowego. Będę wam kibicował


H@ SN & SN Team.

[Owi]

Jakiej decyzji bysmy tu nie podjeli bylibysmy na straconej pozycji. To, że Blood pospieszył się z decyzją i w sumie nie zaczekał na wyklarowanie się naszego stanowiska w administracij wiele nie zmieniło. Nie bylo mozliwosci wybrac rozsądnie i dobrze, dlaczego?

Dlatego, że to była sytuacja patowa.

Z jednej strony mieliśmy rozsądek, pogardę dla cziterów, brak zezwolenia na oszustwo zaś z drugiej - ten sam rozsądek oraz zasady które przyjelismy na początku trwania turnieju.
Z tej sytuacji nie było żadnego wyjścia które nie spowodowałoby wielkiej histerii na forum (nie tylko naszym) i komunikatorach wśród poszkodowanej strony.

Z jednej strony mamy czita, osobę która oszukiwała, która mogła się przyczynić do zwycięstwa Serwera Niezgody w poprzednim meczu. Tylko teraz pytanie - kto jest zwolennikiem odpowiedzialnosci grupowej??? Czy którykolwiek z obecnych na tym turnieju kapitanów dalby sobie obciąć rękę, jajka czy co tam ma cennego jeszcze - za każdego swego zawodnika? Ludzie to jest Internet - jednego dnia ktos jest 18letni wojtek a drugiego 25 letnia kasia cholera wie kto jeszcze. Jak tu można komuś zaufać tak na 100%? A więc też jakim prawem możemy do jednego worka wrzucać durnego idiote z resztą 12 porządnych osób?
Jak pogodzić w tym wypadku SŁUSZNE nasze poczucie sprawiedliwości - tak że chcemy grać fair, chcemy grać na równych warunkach z równie słusznym poczuciem sprawiedliwości ludzi z niezgody?? Co oni temu palantowi i całej tej sytuacji winni? Tu nie ma prostej odpowiedzi.


Z drugiej strony mamy regulamin, który niedomaga w paru punktach - ale jak wiadomo jest to dopiero pierwsza edycja (oby nie ostatnia) - wiadomo że za cholerę nikt tu nie uwzględni każdej możliwej do zaistnienia sytuacji. Zawsze będą wątpliwości.
I teraz znów powstaje pytanie. Czy każdy z was przed rozpoczęciem rozgrywek akceptował regulamin? Zdaje sie każdy. Czy każdy go czytał? Wątpie...

regulamin ten to nie jest jakiś tam pieprzony zapis co ktoś nam z góry narzuca i ustawia nas jak mamy żyć, jak większość naszych praw w codziennym życiu. Ten regulamin to była umowa pomiędzy uczestnikami na jakich warunkach zgadzają się grać i jakie zgadzają się ponieść konsekwencje w razie złamania tych warunków. Czy ktoś z was tu z gęby robi cholewę? Zdaje sie ze ine - każdy stara się dotrzymać danego słowa. Tego słowa które nakazuje grac fair ale takze tego, że nie można domagać się od organizatorów podjęcia kroków, których nie ma regulaminie. Nie mozna zmieniac umowy podczas jej trwania. Oczywiscie nasi organizatorzy powinni zachowywać się dynamicznie tak, aby reagować sprawnie na wszelkie zaistniałe sytuacje. z drugiej strony nie mogą oni dostosowywać sobei regulaminu wg własnego widzi-mi-się i muszą się kierować takimi zapisami.

Durne ale niestety prawdziwe (to co juz w innym temacie pisałem) - żadne prawo nie działa wstecz, nikt nie jest karany za coś czego nie było w prawie zapisanego. Co innego jakbyśmy w regulaminie mieli zapis w stylu " za wszelkie nieujęte w regulaminie, a mogące wystąpić przewinienia - organizatorzy mogą przewidzieć inne kary, lącznie z wykluczeniem z rozgrywek"

Ale niestety - dupa - takiego zapisu u nas nie ma i dlatego też ze względu na patrzenie od strony reguł i umów ta sytuacja była patowa....



Dlatego mam apel do wszystkich kapitanów i osób biorących udział w lidze. Usiądzcie i przemyslcie to wszystko. To jest bardzo trudna decyzja w której nie było dobrego rozwiązania.
Postawcie się w naszej sytuacji i odpowiedzcie sobie na pytanie co byscie zorbili..
A jakby ktos u was okazal sie skonczonym kutasem - to równie chętnie zrezygnowalibyscie z finału?
Ludzie... to jest zabawa - postarajcie sie dogadac, a na pewno nastepne edycje beda lepsze


Przemyslcie to

pis end ałt

[tier]

Nie wyciagajmy starych brudow. Tu gramy turniej a nie codzienne FFA. Jako h@ LukMANa mowie od razu wprost ze jak ktorys z naszych zawodnikow by wpadl z takim screenem jak wasz to automatycznie wycofal bym nasza druzyne z turnieju i pozostali zawodnicy by sie z tym zgodzili bo to najlepsze rozwiazanie zeby pokazac klase. Was na to nie bylo stac bo widocznie bardzo chcecie zaistniec. No i zaistnieliscie ale troche inaczej :>

[JSokol]

Jako osoba "neutralna" rozumiem wszystkie strony.
Rozumiem presję w jakiej znaleźli się organizatorzy - stąd pośpieszna decyzja Blood'a. Rozumiem decyzję wyrażoną przez Emila z Rutex'a. Chciał stanowczo podkreślić tym samym niechęć do pobłażania cziterstwu. Rozumiem nadzieję SN - wszak regulamin miał "lukę". Rozumiem zakłopotanie organizatorów - ale człowiek się uczy na błędach, więc to tylko pomoże zorganizować jeszcze lepszy turniej za rok (hope). Rozumiem wsparcie LukMAN'a, z oszustwem trzeba walczyć. Rozumiem też podtrzymanie decyzji przez "rutexowiczów". Taką podjęli decyzję i nie chcą teraz wracać do turnieju, bo wyglądałoby to jak próba wymuszenia wejścia do finału - widocznie nie tyle zależało im na samym finale, co na godnym potraktowaniu uczciwych graczy w porównaniu z nieuczciwym graczem.

Morał z tego jest taki:
dajmy wszystkim jeszcze kilka chwil na ochłonięcie, na rozpatrzenie oficjalnej decyzji. Chylę czoła przed organizatorami za dobrą zabawę i dobrą organizację tak dużej imprezy. Proszę też ekipę Rutex'a o przemyślenie ich decyzji i pozwolenie nam - widzom, którzy już nie pograją - na przeżycie wspaniałego, finałowego widowiska!

Pozdrawiam,
SerNick

[ulti]

Rozumie Cie tier ale zwróc uwagę na wcześniejsze posty. Disiz od początku pisząc swoje posty nawet nie pomyślał o powtórzeniu meczy. Ta cała sytuacja wyszła dopiero po zbyt impulsywnym poscie Blooda. I proszę bez ironicznego tonu i obrażania bo nie będę postów zatwierdzał.

[Owi]

Ale jakos z tej calej bandy oburzonych ludzi, nie widzę chętnych na polemike z tym co napisałem... Pokrzyczeć każdy lubi ale znaleźć sensowne rozwiązanie już gorzej.

Czy naprawdę zescie taki foch z przytupem strzelili ze nie idzie się nijak dogadać z pozostałymi zespołami?

[oFF]

Witam ponownie.

Na samym początku zwrócę uwagę, że za dużo emocji w tym wszystkim.
Każdy wie, że to tylko gra... lecz pewne ogólnie przyjęte zasady obowiązują - nie ma równych i równiejszych.

Chylimy czoła Tawernie, że do tego momentu świetnie spisywała się w roli organizatora.
Sami jesteśmy stosunkowo starym serwerem i wiemy jak wygląda sprawa organizacji takich przedsiewzięć.
Nie jest to łatwe.


Nasza decyzja o rezygnacji z turnieju nie była pochopna.
Poczuliśmy się w pewien sposób zignorowani, potraktowani pół żartem pół serio.
Cheat'erstwo w tym wypadku zostało potraktowane nad wymiar łagodnie, jak na ten etap rozgrywki.
Nie mamy tu pretensji do Serwera Niezgody - do tych co są czyści i takimi dalej zamierzają być.
Inna sprawa co do osoby, przez którą powstała "napinka" pomiędzy graczami różnych serwerów, co jest niepotrzebne.


Po poście 'Owi'ego ponownie zebrałem "decydentów" naszej decyzji (heh masło maślane ;]).
Na spokojnie przedyskutowaliśmy raz jeszcze całą zaistniałą sytuację.
Nie chcemy psuć zabawy innym i nie chcemy być obojętni wobec Lukmana.


Gdyby nie ta sytuacja, godnie walczylibyśmy z G4G o 3 miejsce zadowalając się nawet miejscem czwartym.
W sytuacji obecnej mamy bardzo mieszane uczucia co dalszej rozgrywki i to nas boli.
Nie chcemy być potraktowani jak "farciarze". Do Ligi przyłożyliśmy się na tyle ile mogliśmy i czysto, własnym wysiłkiem doszliśmy dokąd doszliśmy.


Jednak czujemy się zobowiązani wobec Ligi Tawerny i wszystkich zespołów w niej uczestniczących, bo to Oni nas zaprosili i to z Nimi wcześniej graliśmy.

Podjęliśmy ostateczną decyzję i bez względu na jej konsekwencje dokończymy turniej.
Jesteśmy gotowi i chętni na rozegranie meczu finałowego z Serwerem Lukman zgodnie z decyzją Administracji Ligi Tawerny.



W tym miejscu chciałbym podziękować wszystkim głosom poparcia jakie tu uzyskaliśmy bez wymieniana ich z nazwy.
Cieszymy się również z głosów potępienia wobec cheatera i cheat'ów.
Dziękuję też Emilowi (bo o to niestety poprosił). A masz!

I przeprosić za kłopot z naszej strony - jeśli takowy nastąpił.


Z poważaniem ()
oFF
(H@ cs.rutex)

[disiz]

ekhm... z mojego wcześniejszego postu może nie wynika coś co wydaje się dla mnie oczywiste.

Nie chcemy stawiać drużyny G4G w takiej sytuacji w jakiej wcześniej znalazł się rutex

Co znaczy, że nie chcemy żeby drużyna ta musiała dokonywać jakiejkolwiek decyzji. Mają zasłużone 3 miejsce a nasza przygoda z ligą się skończyła. Chociaż wolałbym żeby mecz o 3 miejsce się odbył i zagrali np. z puchatkiem.

Cieszę się, że drużyna rutexu weźmie udział w finale.

Jeszcze raz przepraszam i dziękuję za zaproszenie teamu SN do turnieju.

[Owi]

Ja mam takie pytanie czy nazwa Niezgody to ma jakies szczegolne znaczenie u was?

Tzn "nie zgodzić" się na nic choćby nie wiem co?

Zagrajcie na zaproponowanych warunkach, pokażcie klasę. Z jednej strony honor - ok, rozumiem, ale ludzie - pokazcie ze ten cheater nic u was nie znaczył, ze potraficie walczyć do końca.

Wszyscy tu w temacie widzieli waszą skruchę i idę w zakład, że kazdy (oprocz szczególnie upierdliwych jednostek) uzna, ze wystarczającą karę ponieśliście, a teraz "show must go on".
Wasze odpuszczenie tu juz nic nie zmieni. Co bylo to było. Czas gonic dalej

a wiec "nie zamulajcie" tylko do dzieła

[disiz]

Wiesz, taką nazwę mógłbyś przykleić wszystkim, którzy wypowiadali się w tym temacie.

Za bardzo nie rozumiem czego oczekujesz.
Znaleźliśmy się teraz w takiej sytuacji, jaka powinna mieć miejsce na początku tej całej akcji - wykluczenie teamu SN.
Emocje opadły i zawodnicy mimo tego, że grali czysto, treningów etc... przyjmują tę karę.
Nie wyobrażam sobie teraz sytuacji, w której rozegrywamy mecz z G4G postępując z puchatkiem tak, jak mielibyśmy postąpić z rutexem.
Byłoby to krzywdzące dla puchatka a może i nawet dla G4G, którzy na swoim forum piszą także o wycofaniu się z ligi.
Śmieszne jest to, że sam nie wiem czy w teoretycznie rozgrywanym meczu z nimi lepiej byłoby wygrać czy przegrać, bo w każdym z tych przypadków mogłoby to się skończyć gorzej niż jest teraz. Czy to dla nas, czy dla was jako organizatorów. Dlatego uprzedzając już to co może sie stać po zakończeniu turnieju nie pozostaje mi nic innego jak usunąć SN w cień, oglądać mecze z boku i umówić się z drużynami tych serwerów na mecze poza turniejem. Czy też zmierzyć się z nimi w następnej edycji.
Myślę, że rozumiesz tę decyzję Owi.

Zatoczylismy koło i jesteśmy w pozycji wyjściowej, więc teoretycznie wszystko jest tak jak być powinno.
Wydaje mi się, że mamy do spełnienia obowiązek względem organizatorów. Dlatego sprójemy namówić drużynę puchatka na rozegranie meczu o 3 miejsce z G4G. Zakładając oczywiście, że te ekipy będą chciały podjąć walkę ze sobą.
Rutex wyszedł z grupy na pierwszym miejscu i wygrał pierwszy mecz fazy pucharowej. Gracze puchatka wyszli z grupy jako drudzy.
To jest jedyne wyjście z tej sytuacji jak dla mnie.

[Owi]

wasz wybór - nikt nikogo nie będzie do niczego zmuszał. Rozumiem również wasze pobudki


Jako że krzyczenie jeden przez drugiego ustało - wyłączam moderacje tego tematu

[tyro]

w każdej imprezie sportowej są takie problemy, doping, oszustwa, pomyłki organizatorów, wpadki sędziów, błędne decyzje, odwołania, kontrowersje, dyskusje, czasem powtórki meczów. ale nikt imprez nie przerywa, nikt się nie wycofuje, każdy gra do końca. tak to już jest. następnym razem regulamin będzie lepszy, ale na pewno nie uda się uwzględnić wszystkich możliwych sytuacji.

tu chodzi o zabawę i ducha czystej rywalizacji. jeden przyłapany oszust tego nie może popsuć.

[DNL]

Z jednej strony mamy czita, osobę która oszukiwała, która mogła się przyczynić do zwycięstwa Serwera Niezgody w poprzednim meczu. Tylko teraz pytanie - kto jest zwolennikiem odpowiedzialnosci grupowej???

Tylko tutaj jest reprezentacja, drużyna - jeden za wszystkich, wszyscy za jednego. Gramy razem, wspólnie, dla siebie, a nie każdy osobno i pod siebie.
Rozumiem, że to jedna osoba czitowała, ale skutki tego dotyczą wszystkich. Wygrywają razem, przegrywają razem, czitują razem to chyba za dużo powiedziane, ale jak widzicie każdych działań konsekwencje są dla drużyny. Czy jak 1 osoba będzie zabijała wszystkich przeciwników to powiemy, że to ona wygrała turniej czy jednak cała drużyna?

Czy którykolwiek z obecnych na tym turnieju kapitanów dalby sobie obciąć rękę, jajka czy co tam ma cennego jeszcze - za każdego swego zawodnika? Ludzie to jest Internet - jednego dnia ktos jest 18letni wojtek a drugiego 25 letnia kasia cholera wie kto jeszcze. Jak tu można komuś zaufać tak na 100%?

Dlatego powinno się wybierać osoby do których ma się jakieś zaufanie, osoby nieprzypadkowe, w końcu to reprezentacja danego serwera. Pewności 100 % nie będzie, ale minimalizujemy w ten sposób ryzyko.
Natychmiastowe wykluczenie drużyny pokazuje nawet innym, że nie warto brać osoby do których nie ma się pewności. A tak?
"Hmm, gość może haxować, ale dobry jest więc weźmy go do reprezentacji. Jak się zorientują, że odpala to sobie powtórzymy mecz, a jak nie to dobra nasza".

A więc też jakim prawem możemy do jednego worka wrzucać durnego idiote z resztą 12 porządnych osób?

Nie zauważyłem tutaj żadnej opinii, że Niezgody to cziterzy więc o wrzucaniu wszystkich do jednego wora raczej mowy nie ma. Inna sprawa to konsekwencje, które powinni ponieść jako wspomniana przeze mnie wyżej DRUŻYNA.

Co oni temu palantowi i całej tej sytuacji winni? Tu nie ma prostej odpowiedzi.

Wybrali nieodpowiednią osobę, skoro nikt inni nie zawinił to ich wina jest większa od pozostałych (co nie znaczy, że duża i zrobili to celowo).

Czitowanie w świecie gier komputerowych to największa zbrodnia, tutaj widzę trochę za dużo pobłażania i próbowania tłumaczenia tych śmiesznych zer które odpalają. Czy to tekiero, czy teraz ten gość którego ksywą nawet nie chcę sobie zaprzątać głowy - jeszcze dziś będzie dodany na BL.

Ktoś pisał, że na naszym (G4G) forum piszą też o wycofaniu się z turnieju, przyznam że nie wiem o co chodzi, bo od wczoraj wieczorem byłem offline, a dziś przenoszą nam forum, więc nie mam tam póki co dostępu.

[Owi]

Naprawde tutaj polemizowalbym z Twymi argumentami, ale jako ze dzisiejszy dzien jest mocno pracujący odpiszę w skrócie.

1. Gdy zawodnik w meczu pilkarskim strzeli bramke reka badz tez pobije przeciwnika konsekwencje zazwyczaj ponosi on sam (chociaz nie zawsze -zalezy od skali problemu). To samo się tyczy wspomnianych przez Ciebie reprezentacij - czy Francja została wywalona za to ze Zidane przywalil makaroniarzowi?

2. Nigdy nie uwierze ze znasz na 100% osoby z którymi grasz. Albo to jest jakaś utopia, albo nie wiesz gdzie wchodzisz odpalajac IE/firefoxa czy co tam jeszcze masz. Czlowiek nie jest w stanie ręczyc głową za samego siebie w danych sytuacjach. Duzo ciezej jest mu ręczyc za przyjaciół i znajomych z "rzeczywistego zycia" a co dopiero za kogos kogo zna z Internetowego forum. Tak wiem - mozna wiekszosc osob poznac, ale nikt nigdy nie wie z kim tak naprawdę ma do czynienia.

3. A to ze nie zauwazyles zlych komentarzy to tylko i wylacznie dlatego ze duza czesc byla czyszczona na bieząco

Ale bylo minelo - czas grac dalej.

[Blood]

Dobra, to już jest nie ważne. Każdy ma inne zdanie na ten temat. EOT.

Popełniłem błąd, kierowałem się swoimi przekonaniami, ulti z resztą Wam to dobitnie wytłumaczył. Mam nadzieję, że moja wpadka nie rzutuje na opinię całej ligi. Za błąd najserdeczniej przepraszam. Turniej toczy się dalej, czekamy na spotkanie finałowe.

CU na finale

[AdiX]

Witam serdecznie.
Lider zespolu serwerowni Puchatek ‘AdiX’ byl na tyle uprzejmy, ze uzyczyl mi swoje konto. Z tej strony Rozq, jeden z graczy Puchatka.

Nasz mecz z SN wspominam niemilo. Przegralismy z nimi sromotnie na mapie dust2. Zas na mapie nuke, przegralismy 13:16 na korzysc SN. Przez cale spotkanie mialem wrazenie, ze ktoras z osob /badz kilka osob/ ‘cos ma’. Bylem o tym przekonany lecz bedac pod wplywem emocji nie chcialem pochodzic pochopnie do sprawy. Jeden z adminow tawerny ‘Blood’ byl na tyle uprzejmy, ze dal mi namiary na HTLV z naszego meczu na pare godzin po naszym spotkaniu. Bardzo mi na tym zalezalo, gdyz bylem przekonany o niesprawiedliwej grze ze strony SN. Blood poswiadczy, prawie go zasypalem prosbami o demo. Jak sie okazalo nie mylilem sie...

Niestety moim bledem bylo zbyt wysokie zaufanie do ludzi. Nie chcac nikogo skrzywdzic posadzaniem o wh poprosilem o ocene dema mojego znajomego Suvoshiego (wieloletniego admina bl.cs.pl). Zgodzil sie pomoc i obejrzal dema z hltv. Demo o dziwo jeszcze jest na serwerze. Podaje link:
http://www.hltv.org/...okingid=1407426

Trudno jest obejrzec 8 graczy dlatego zdarzyl obejrzec tylko 5 i stwierdzil, ze SN gralo czysto i zebym nie szukal nic na sile. Uszanowalem jego zdanie i sprawe zostawilem.
Osobiscie sciagnalem po raz 1 wh w swoim zyciu aby obejrzec ten mecz. Nie chcialem przejsc kolo tego obojetnie, gdyz bardzo nie lubie byc oszukiwany. Ogladalem m.in. gracza ‘evil deeds’ z pova z tt na mapie de_nuke. Jego akcje w 17 minucie mi nie pasowaly. Takie samo mialem wrazenie podczas meczu i wlasnie podczas tego momentu jak mnie zabil /jego akcje mam dalej rozpisane na karce/. Jego gra z ct nie byla juz tak oczywista, wiec nie chcialem podejmowac pochopnej decyzji. Rzadko ogladalem dema w poszukiwaniu wh wiec stwierdzilem, ze moze mial troche wiecej szczescia. Najwidoczniej ow gracz gral na wh on/off i ciezko mi bylo to wyczuc. Dzisiaj raz jeszcze poprosilem Suvoshiego o jeszcze jedna ocene ww. dema i pozwole sobie przytoczyc jego slowa:

„evil deads - de_nuke in T - wh/esp, juz od 3 rundy perfidne wh, jak na admina bl’a i tak korzysta z tego nieudolnie” © Suvoshi

Moje osobiste zdanie jest takie, ze SN bardzo dobrze wiedzialo o tym graczu i jego ‘wszechwiedzy i umiejetnosniach nadprzyrodzonych’. Podczas meczu z nimi mialem wrazenie jakby ktos dawal przyslowiowe ‘info’ reszcie. Oczywiscie SN zaprzecza i nikt im tego nie udowodni, tak czy inaczej ja mam prawo do takiego zdania.

Decyzja Tawerny o dopuszczeniu zespolu SN dalej, jest bardzo niesluszna aby nie uzyc slowa niekompetentna. SN nawet jezeli rzeczywiscie nie zdawalo sobie sprawy z ich ‘kolegi’ powinno za to odpowiedziec jak jeden maz i zostac zdyskwalifikowanym. Bodajze 5 zawodnikow z wymienionych sidow graczy SN ma po kilka topicow na bl’u. Nie musi to o niczym swiadczyc ale daje do myslenia.
Jestem przekonany, ze to co teraz napisze jest wyrazeniem opinii calej spolecznosci Puchatka.

Czujemy sie oszukani. Tawerna postapila w tym przypadku bardzo nie fair i moge Wam obiecac, ze Puchatek juz nigdy nie zagra w turnieju organizowanym przez Tawerne. Proponuje aby inne teamy kupily sobie nowe konta z cs 1.6 i odpalily na czas meczu. Pamietajcie, nie zostaniecie zdyskwalifikowani, jedna osoba dostanie bana i tyle, wszyscy sa happy Takze, zyczymy powodzenia teamom i niech wygra ‘lepszy’.

P.S. - Chcialbym zaznaczyc, ze nie moglem sie nawet doprosic aby otworzyc poprzedni topic.


Pozdrawiam,
Rozq@Puchatek

Użytkownik AdiX edytował ten post 02 grudnia 2009 - 08:53